Na ten medal czekaliśmy 32 lata

Polska bokserka – Julia Szeremeta – jest już pewna medalu olimpijskiego. 8 sierpnia zawodniczka zawalczy o finał.

Po raz ostatni na olimpijskim podium stanął Wojciech Bartnik. Pochodzący z dolnośląskiej Oleśnicy zawodnik podczas igrzysk w Barcelonie stanął na trzecim stopniu podium. Jeszcze wcześniej boks był jedną z bardziej medalodajnych dyscyplin na najważniejszej imprezie czterolecia.

W sumie polscy bokserzy na igrzyskach wywalczyli aż 43 krążki: 8 złotych, 9 srebrnych i aż 26 brązowych. Lepszy wynik pod względem zdobytych medali mają tylko polscy lekkoatleci – 66 medali. Na liście polskich medalistów boksie są takie nazwiska jak: Andrzej Gołota czy Jerzy Kulej. Do tego zacnego grona dołączyła Julia Szeremeta.

W walce ćwierćfinałowej, w kategorii do 57 kg, pięściarka pochodząca z Bieniowa w gminie Rejowiec (niedaleko Chełma) pokonała Portorykankę Ashleyann Lozadę Mottę 5:0. W pierwszej i drugiej rundzie Julia Szeremeta zwyciężała jednogłośnie, w ostatniej 4:1, stąd końcowy werdykt 30-27, 30:27, 30:27, 30:27, 29:28. O wejście do finału będzie walczyć z Nesthy Petecio z Filipin, wicemistrzynią olimpijską w Tokio. Pojedynek w środę o 21:46.

W wywiadzie dla TVP Szeremeta zapowiedziała, że to nie koniec. – Świetnie się tutaj bawię. Mówiłam, że zrobię ten medal, ale na tym się nie zatrzymuję – mówiła pierwsza kobieta, która wywalczyła medal olimpijski dla Polski w boksie.

Udostępnij

Translate »