Afera w Radomiaku. Były właściciel chce audytu i 25 proc. akcji

Były właściciel Radomiaka Radom Piotr Nowocień wydał oświadczenie, w którym odniósł się do oskarżeń zarządu klubu. Reprezentant Ekstraklasy stracił swoje konta w mediach społecznościowych i nie może korzystać z dotychczasowej nazwy i dotychczasowego herbu. Nowocień oficjalnie odniósł się do zarzutów.

Radomiak bez nazwy, herbu i kont w internecie

Na początku tygodnia Radomiak Radom zaczął mieć problemy z dostępem do strony internetowej klubu. Ta przez kilka dni nie działała. Kibice nie mogli m.in. zakupić biletów na mecze ze Śląskiem Wrocław czy na niedzielne spotkanie z Piastem Gliwice.

Strona wróciła, ale pod nową domeną. Podobnie jak konta klubu na Facebooku i Instagramie. Okazało się, że Piotr Nowocień, były właściciel w 2015 roku zastrzegł herb i nazwę w Urzędzie Patentowym. Teraz odpowiedział na zarzut ze strony klubu, uważając, że te są nieprawdziwe.

Nowocień żąda 25 proc. akcji

Piotr Nowocień, były właściciel Radomiaka, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do konfliktu z obecnym zarządem klubu Radomiak SA. Nowocień podkreślił, że jest zdziwiony zarzutami i krytyką zarządu wobec niego. Twierdzi, że kierownictwo Radomiaka stosuje strategię ataku jako formy obrony.

Skrytykował zarząd za brak profesjonalizmu i amatorskie zarządzanie klubem. Stwierdził, że od lat próbował doprowadzić do audytu finansowego klubu. Podjął kroki prawne, gdy w 2020 roku niesłusznie pozbawiono go akcji.

Były właściciel zaapelował do zarządu o przywrócenie mu 25 proc. akcji klubu oraz zaproponował przekazanie po 1 proc. akcji Stowarzyszeniu Kibiców Radomiaka. Aby mogli oni aktywnie uczestniczyć w działalności klubu. Deklarował także, że natychmiast przekaże prawa do herbu klubu kibicom, by zadłużony Radomiak nie posiadał tego „bezcennego aktywa”. Na zakończenie zaproponował niezależny audyt lub rozstrzygnięcie sprawy w sądzie, oferując wycofanie roszczeń, jeśli decyzja będzie dla niego niekorzystna.

https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fszjanczyk%2Fposts%2Fpfbid0TDYn2heYjXERn8g747Y5pFE6vKPKYfyFWbwemuRa1dLm5Vfikpv27wFZjH1mKX28l&show_text=true&width=500
Cała treść komunikatu:

Dziwi mnie rzekome zaskoczenie oraz nieprawdziwe oskarżenia zarządu Radomiak SA w moją stronę. Widać, że realizują strategie, jakoby najlepszą obroną był atak. Sytuacja, z której wynika blokada strony internetowej oraz mediów społecznościowych obnażyła, w jak nieprofesjonalny i amatorski sposób zarządzany jest Radomiak. To jest nie do pomyślenia, że Klub na tym poziomie, z tak ogromnym potencjałem i wspaniałą rzesza Kibiców ma tak nieprofesjonalny zarząd i prawników. Przez wiele lat nie chcieli zabezpieczyć interesu Klubu, a wręcz można powiedzieć, że działali na szkodę spółki.

Właścicielem Radomiaka zostałem w 2013 r., a praw do herbu i nazwy Radomiak w 2016 r. Od wielu lat domagałem się przeprowadzenia audytu finansowego w Radomiaku co, zakończyło się bezpodstawnym pozbawieniem mnie akcji w 2020 r. Zarząd klubu nie reagował na próby kontaktu oraz na szereg wysłanych przeze mnie pism, aby sytuację wyjaśnić polubownie.

W związku z tym moi pełnomocnicy dokonują kroków prawnych, które dążą do poważnego potraktowania sprawy przez zarząd Klubu, ale nie mają na celu działania na jego niekorzyść. Niestety ze strony zarządu Radomiak wciąż nie ma żadnej reakcji i chęci rozwiązania sprawy poza rozpowszechnianiem fałszywych informacji.

Wzywam zatem zarząd i akcjonariuszy Radomiak SA do przywrócenia stanu faktycznego w postaci przekazania mi 25 proc. akcji Klubu. Proponuję przekazanie po 1 proc. akcji od każdego udziałowca do Stowarzyszenia Kibiców Radomiak. Aby mogli się aktywnie włączyć w działalność Klubu. Deklaruję też natychmiastowe przekazanie praw do Herbu Radomiak do Stowarzyszenia Kibiców, ponieważ nie chcę, aby spółka z zadłużeniem kilkunastu milionów złotych była właścicielem tego bezcennego aktywa.

Jeżeli zarząd Radomiak uważa, że żadne akcje mi się nie należą i zmiana w 2020 r. pozbawiająca mnie udziałów w Klubie została przeprowadzona właściwie, pozwólmy sprawę te rozstrzygnąć niezależnym audytorom lub sądom, a w przypadku gdy niezależny audytor i sąd przyzna im rację. Deklaruję wycofanie wszelkich roszczeń i pozostanę po prostu kibicem Radomiaka. Z wyrazami szacunku Piotr Nowocień”.

Udostępnij

Translate »