Final Four w Polsce? Sebastian Świderski zdradza, ile trzeba zapłacić
W ćwierćfinałach Ligi Mistrzów wystąpią trzy zespoły z PlusLigi. Możliwe jest, że Final Four odbędzie się w Polsce, a siatkarze zawalczą o trofeum przed swoimi fanami.
O takiej opcji powiedział Sebastian Świderski na antenie TVP Sport w Sportowym Topie Tygodnia. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej ujawnił także kwotę, jaką podyktowano za organizację wydarzenia.
– Jesteśmy w trakcie rozmów. Kwota jest rzeczywiście powalająca, ale nawet jeżeli będziemy ten turniej organizować – na pewno na taką kwotę się nie zgodzimy. Zupełnie inne warunki żeśmy już postawili – odpowiedział prezes PZPS na pytanie Jacka Kurowskiego.
Sebastian Świderski: Final Four w Polsce? Zobaczymy
– Czy do tego (Final Four) dojdzie? Nie wiem. Ten tydzień będzie decydujący, bo czeka mnie bardzo wiele rozmów. Trudnych rozmów. No i właśnie szukanie tych funduszy, żeby ten turniej mógł się u nas odbyć. Czy tak będzie? Zobaczymy – stwierdził Sebastian Świderski.
– Wpłynęła do nas propozycja, żeby to zorganizować za półtora miliona. Powiedzieliśmy, że nie. Jeżeli… to myślę, że to będzie dużo, dużo mniej. Chodzi o to, że to my im zapłacimy – ocenił prezes PZPS.
Prezes PZPS: siatkówka, to nie piłka nożna. Nikt nam nie płaci
– To nie jest tak, jak w piłce nożnej, że przychodzi UEFA i ci płaci. U nas, żeby coś zorganizować, to musisz im zapłacić i jeszcze zapłacić za to zorganizowanie – wyjaśnił Sebastian Świderski.
– Więc taki podwójny trochę koszt, a przychód to tylko i wyłącznie bilety. Plus ewentualnie, jeśli znajdziesz jakichś sponsorów. Oczywiście, jeżeli oni nie są w kategorii „zakazanej” przez daną organizację – dodał prezes PZPS.
O organizację Final Four walczą Berlin i Doha
W dalszej części prowadzący Sportowego Topu Tygodnia wspomniał, że w kolejce do organizacji Final Four stoją również działacze z Berlina. Istnieje także możliwość organizacji finału Ligi Mistrzów w Doha.
– Wiem, że byli w Azji. Dokładnie w Doha na rozmowach. Żeby tam zagrać, to już w ogóle byłby ewenement, gdzie finał Ligi Mistrzów grać w Azji, no ale… – podsumował Sebastian Świderski.