F1 GP Hiszpanii 2025: Lewandowski i Piastri zapisali się w historii
Robert Lewandowski został pierwszym Polakiem, który symbolicznie zakończył wyścig Formuły 1, machając flagą w szachownicę podczas Grand Prix Hiszpanii 2025.
Robert Lewandowski pojawił się na torze Circuit de Barcelona-Catalunya jako gość Oracle Red Bull Racing. Reprezentantowi Polski towarzyszyła żona, a sama obecność popularnego „Lewego” wzbudziła zainteresowanie zarówno mediów, kibiców, jak i samych kierowców w padokach.
Lewandowski zamienił kilka słów m.in. z Maksem Verstappenem i Christianem Hornerem. Dodatkowo organizatorzy Grand Prix Hiszpanii powierzyli mu honorową rolę zakończenia wyścigu flagą w szachownicę. Warto odnotować, że wcześniej podobny zaszczyt spotykał takie ikony piłki nożnej, jak Pele czy David Beckham.
Oscar Piastri na szczycie, Verstappen daleko poza podium
Robert Lewandowski „wstrzelił się” w znakomity czas w kontekście rozstrzygnięć na torze. Oscar Piastri z McLarena wygrał wyścig, powiększając przewagę w klasyfikacji generalnej nad Lando Norrisem do 10 punktów. Sam Norris zajął drugie miejsce, a Charles Leclerc trzecie. Dla Piastriego było to już piąte zwycięstwo i ósme podium w sezonie.
Nieoczekiwanie Max Verstappen uplasował się na dziesiątej pozycji. Było to wynikiem kolizji z George’em Russellem i 10-sekundowej kary naliczonej Holendrowi na mecie.
Formuła 1 przyciąga tłumy i bije kolejne rekordy
Kibice w Barcelonie byli świadkami nowego rekordu toru. Oscar Piastri najpierw zdobył pole position z czasem 1:11,546, a w wyścigu – pokonał 61. okrążenie w zawrotnym czasie 1:15,743. Z kolei najszybszy pit stop wykonała ekipa Kick Sauber – mieszcząc się w 2,13 s.
Sama Formuła 1 znajduje się w znakomitym momencie pod względem popularności. W ostatnich latach wyścigi odnotowały wzrost frekwencji na europejskich torach, a także coraz większe zainteresowanie ze strony gwiazd sportu i show-biznesu. Grand Prix w Barcelonie śledziło „na żywo” ponad 120 tys. kibiców.