UEFA Women’s Euro 2025 w liczbach: Polki zarobiły prawie 2 mln euro
Szwajcarskie mistrzostwa Europy kobiet przyniosły historyczne wyniki finansowe i frekwencyjne. Turniej wygenerował dwukrotnie większe przychody niż poprzednia edycja.
Frekwencja na stadionach osiągnęła bezprecedensowy poziom w historii kobiecego futbolu europejskiego. Łączna widownia wyniosła 657 291 kibiców, co bije poprzedni rekord z 2022 roku o ponad 80 tysięcy osób. Rekord ustanowiono już przed finałem, gdy po półfinałach frekwencja osiągnęła 623 088 widzów.
Rozstrzygnięcie w Bazylei zgromadziło 34 203 fanów i była to największa frekwencja w pojedynczym meczu turnieju. Jak przekazał portal The Swiss Ramble, średnia widownia na meczach przekroczyła po raz pierwszy 20 000 kibiców na spotkanie.
Euro 2025 w Szwajcarii cieszyło się znakomitą frekwencją
Imponującym wynikiem jest to, że z 31 meczów aż 29 wyprzedano do ostatniego miejsca. Widać to również w zestawieniach finansowych. UEFA Women’s Euro 2025 wygenerowała łącznie 128 milionów euro przychodów.
Wspomniana kwota to dokładnie dwukrotnie więcej niż 64 miliony z edycji z 2022 roku. Warto odnotować, że największy wzrost miał miejsce w przypadku praw medialnych. Podniósł się z pułapu 37,5 mln euro do 72 mln euro.
Podobny, bo aż 112 proc. progres nastąpił w kontekście przychodów z tytułu sponsoringu – 32,5 mln euro. UEFA Women’s Euro 2025 wsparło aż 20 marek. W tym gronie znaleźli się tacy giganci jak m.in. Amazon, Visa, czy Euronics.
Reprezentantki Polski zarobiły niemal 2 mln euro
Wpływy finansowe przełożyły się na potężne wypłaty dla zawodniczek i sztabów. Pula nagród UEFA dla uczestników wyniosła rekordowe 41 mln euro. To kolejny wzrost, w tym przypadku 56 proc. w porównaniu z Euro 2022 (wtedy rozdysponowano 16 mln euro).
Każda z 16 drużyn otrzymała 1,8 mln euro za sam udział w turnieju. Mistrzynie z Anglii zarobiły łącznie 5 mln euro a finalistki z Hiszpanii 4,2 mln euro. Polki za udział w fazie grupowej zarobiły 1,9 mln euro.