terio

Od mema do… futbolowego mistrza stanu

Pamiętacie Vine? Ta aplikacja społecznościowa, która w całości opierała się na nagrywaniu 6-sekundowych filmików, przez wielu jest do dziś uważana za szczyt śmieszności internetu. „Terio at Popeyes” to mem, który odtworzono na Vine 19 milionów razy. Dziś, 9-letni Collin stojący w kolejce do jedzenia został mistrzem stanu New Jersey w futbolu amerykańskim. I właśnie robi kolejne kółko w internecie. 

Świat memów jest dziwny. A świat memów na Vine był szczególnie dziwny. Nie mając świadomości niuansów z amerykańskiego kregu kulturowego, w zasadzie trudno byłoby pękać ze śmiechu oglądając publikowane tam klipy (może dlatego Vine nigdy w Polsce nie „chwycił” tak jak za oceanem). 

Bo w zasadzie nie da się wytłumaczyć dlaczego nagranie Collina Dieunersta jest zabawne. Ale spróbujmy. Chłopiec stoi na nim w kolejce do fast fooda Popeye’s, trzymając kubek z napojem. Nagrywający klip pomylił go z „trendującym” wówczas Lil Terio, czyli… a, zobaczcie sami (LINK). Collin się skrępował i wysłał w stronę kamery niezręczne spojrzenie, które na lata zostało uwiecznione jako mem. 

I tak, od mema do mema, Collin stał się ikoną internetu.

Żarty na bok, cała sytuacja mocno odbiła się na psychice młodego chłopaka. – Najpierw czułem się z tego powodu bardzo smutny – opowiada po latach Dieunerst. – Ludzie wołali na mnie „Terio, Terio”, czułem się gnębiony, trochę płakałem. Po latach się z tym wszystkim pogodziłem – wspomina. Mimo to, aż do dziś musi uciekać przed aparatami zupełnie obcych ludzi na ulicach. 

Terio? More like champion!

To wszystko w znaczący sposób ukształtowało jego charakter. Przez lata, musząc przypominać ludziom dookoła, że nazywa się Collin, a nie Terio i że jest osobą, a nie memem, wyrobił sobie mocny charakter i dystans do tego, co o sobie słyszy. „Killer Whale” (albo po polsku, mniej imponująco, Orka) – taką dziś nosi ksywkę. 

I Killer Whale jest dziś mistrzem stanu New Jersey w licealnych rozgrywkach futbolu amerykańskiego.

 

Jego East Orange pokonało Clifton 30-24 po pełnym dramaturgii meczu z trzema dogrywkami i iście filmowym zakończeniem. A sam Dieunerst został wybrany do najlepszej drużyny All-Conference (ogólnostanowej). Na jego Twitterze można znaleźć kompilację jego najlepszych zagrań:

 

Jak sam mówi, jeszcze nie jest pewien co do swojej przyszłości. Nie wie, czy będzie kontynuował karierę w futbolu, mimo że trafił do notesu co drugiego skauta w kraju (po części dzięki swojej zatrważającej posturze – 185 cm wzrostu i 146 kilogramów wagi. Przede wszystkim jednak liczy, że jego historia stanie się inspirująca dla osób, które zmagają się z przemocą psychiczną. 

Udostępnij

Translate »