Fani chcą na stadionie mieć dobrze jak w domu
Kibice chcą, aby doświadczenie oglądania meczu na stadionie upodobniło się do oglądania w domu – taki zaskakujący wniosek badawczy wysnuła firma technologiczna Oracle, jednocześnie zachęcając właścicieli obiektów sportowych do sięgnięcia po innowacje. Trwa wyścig trybun i telewizorów, a w samym centrum stoi kibic, który co rusz jest co raz bardziej rozpieszczany.
Oracle przeprowadziło badanie w 8 krajach, reprezentując opinie globalnej populacji. Spośród wybranych nacji, najbliżej nam do Niemców, stąd w pierwszej kolejności przytoczymy dane z ich odpowiedzi.
Mimo że wśród kibiców nieustająco trwa fascynacja widowiskami oglądanymi z trybun, a komplet doświadczeń z takiego dnia meczowego jest nie do zastąpienia, między wierszami zaczyna pojawiać się szereg narastających frustracji. Żeby je jednak lepiej zrozumieć, warto spojrzeć na dane przedstawiające to, co dla kibiców jest najbardziej istotne w doświadczeniu stadionowym (ocena 1-10):
- Bezpieczeństwo (8.71)
- Środowisko; niestety nie zostało sprecyzowane co kryje się pod tym pojęciem (7.54)
- Jedzenie i napoje (6.84)
- Technologia (6.21)
- Rozrywka (5.93)
- Udogodnienia (4.31)
Z uwagi na swoją specjalizację, grupa Oracle skupiła się na wartości, która w powyższym zestawieniu zajęła 3. miejsce. Dodatkowo, według badania, kibic dysponujący hipotetycznym budżetem do zainwestowania w rozwój stadionu, najwięcej wydałby właśnie na strefę gastronomiczną.
Tu rysuje się kilka fascynujących wniosków:
- Aż 45% kibiców przyznało, że opuścili kolejkę do strefy gastronomicznej przed dokonaniem zakupu ze względu na za długi czas oczekiwania – 4 na 5 kibiców wyraża frustrację z powodu wydłużonych kolejek.
- Niecałe 11 euro – tyle nasi zachodni sąsiedzi wydaliby dodatkowo, gdyby udało się skrócić czas oczekiwania o połowę (w przypadku Amerykanów to jest aż 20 dolarów!)
- 70% badanych uznało, że rozwiązaniem problemu byłaby automatyzacja procesu i wykluczenie czynnika ludzkiego.
- 64% kibiców z kolei wyraża chęć zamawiania jedzenia z wysokości siedzenia – o tego rodzaju innowacjach (skróceniu kolejek do 40 sekund) pisaliśmy TUTAJ.
A study from @Oracle revealed that sports fans think more tech will improve their in-stadium experience.
They found that consumers want a balance between "seeing it live" and the comfort of being home.
The solution? Frictionless stadium entry, in-seat ordering, and faster WIFI. pic.twitter.com/iht1qdhQSo
— TicketManager (@TicketManager) August 11, 2022
Badania dotyczyły także rozwoju technologicznego spoza zakresu gastronomii. Wychodząc bowiem od rewolucyjnych zmian behawioralnych w wyniku pandemii, badacze doszukali się kilku kluczowych „bolączek” utrudniających kibicom (przyzwyczajonym do transmisji) odbiór meczu na stadionie.
- 8 na 10 kibiców przyznało, że w trakcie meczu korzystali z przynajmniej jednej platformy społecznościowej, co sugeruje konieczność zapewnienia dostępu do sieci w trakcie meczu.
- Dwie piąte (42 procent) chciałoby używać odcisku palca zamiast biletu, aby wejść na stadion, a 38 procent oczekuje możliwości dostępu do statystyk w telefonie podczas meczu.
W międzyczasie, coraz większe wyzwanie rzuca stadionom telewizja. Stacja Peacock NBC ogłosiła garść innowacji na nadchodzący sezon Premier League:
- Głównym “gamechangerem” w ofercie Peacock jest tzw. Catch Up With Key Plays – to usługa oparta na machine learning, która na bieżąco generuje kompilacje kluczowych zagrań, dzięki czemu widz ma pod ręką bibliotekę powtórek (niczym w grze FIFA). To też ukłon w kierunku spóźnialskich – ten, kto włączy mecz w trakcie jego trwania, będzie mógł szybko nadrobić kluczowe fragmenty.
Peacock's latest update includes a 'Key Plays' feature for Premier League games https://t.co/M2BV7dzbUd pic.twitter.com/C4jNznXWMN
— Engadget (@engadget) May 2, 2022
- Netflixowanie, czyli ułatwienie tzw. binge’owania. Tuż po zakończeniu meczu nie trzeba już szukać następnego, lecz telewizor sam zaproponuje „następny odcinek”
A warto też pamiętać, że ku doskonaleniu doświadczeń kanapowego kibica działają też całe bataliony deweloperów pracujących nad wprowadzeniem sportu do metawersum. M.in. platforma Immersiv.io, z którą współpracują OFC Marsylia, koszykarski Bayern Monachium, NHL czy WNBA wśród swoich innowacji opisuje wyświetlanie statystyk i analiz bezpośrednio na meczu, doświadczenia multi-ekranowe czy „reprodukcje 3D”.
Technologia pcha doświadczenia okołosportowe wprzód w niesamowitym tempie, na co aż przyjemnie się patrzy. Tymczasem w Polsce bywają problemy, by obejrzeć mecz w jakości 720p bez zacięć…
