Betclic wprowadza grę bez podatku. Każdy może wygrać więcej

Betclic wprowadził istotną zmianę. Od 11 marca podatek w wysokości 12 proc. nie będzie odliczany od stawki gracza, a bukmacher weźmie go na siebie. Dzięki temu każdy w Betclic może wygrać więcej. Nowa propozycja rozwiązania gry bez podatku będzie obowiązywać do 14 kwietnia.

Jak było i jak będzie teraz?

W Polsce obowiązuje podatek od stawki w zakładach bukmacherskich w wysokości 12 proc. Oznacza to, że w przypadku kuponu ze stawką 100 zł, ewentualna wygrana zostanie obliczona w oparciu o stawkę 88 zł. 12 zł podatku trafi bowiem, jeszcze przed rozliczeniem kuponu, do Skarbu Państwa.

Od 11 marca Betclic zmienia zasady gry w zakładach wzajemnych. Bukmacher pokryje w całości podatek od stawki. W powyższym przykładzie podstawą do obliczenia wygranej będzie nie 88, a 100 zł.

– Chcemy być liderem rynku zakładów wzajemnych. Już teraz Betclic jest najczęściej wybieranym bukmacherem w Polsce, a nasza aplikacja ma najwyższe oceny w branży. Motto Betclic to „wybierz swój kurs”, dlatego szukamy innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą nam na dalszy wzrost i wyróżnienie się na rynku. Parę lat temu jako pierwsi rozpoczęliśmy poszukiwanie klientów poza kategorią sportową. Ta strategia przyniosła nam wymierne korzyści biznesowe. Wierzę, że dla wielu graczy nasza nowa propozycja będzie „gamechangerem”, dzięki któremu Betclic stanie się liderem również pod kątem liczby przyjmowanych zakładów i obrotu – mówi Bartłomiej Płoskonka, country manager Betclic Polska.

Nowe rozwiązanie gry bez podatku w Betclic obowiązuje od 11 marca do 14 kwietnia. Będzie obejmować zakłady typu single i multi na wszystkie sporty, przez całą dobę i siedem dni w tygodniu.

Nowa kampania Betclic

Równolegle z nowymi zasadami rozliczania podatku od stawki Betclic uruchamia kampanię produktową, która obejmuje działania w Internecie i telewizji.

Na potrzeby kampanii powstała seria dedykowanych spotów produktowych (w wersji 90, 60, 30 i 15-sekundowej) i sponsoringowych (wersje 15-sekundowe), a także sześciosekundowe reklamy akwizycyjne i bumpery oraz 113-sekundowa wersja reżyserska.

Spoty przedstawiają relację głównego bohatera z poborcami podatkowymi na przestrzeni dziejów i utrzymane są w charakterystycznym dla marki, humorystycznym klimacie. Za produkcję odpowiadają uznani, portugalscy reżyserzy – Joar Marques i Nuno Alberto, którzy mają na koncie reklamy m.in. dla Lidla, IKEI, Vodafone czy właśnie Betclica. Zdjęcia kręcone były na planach w Bułgarii i Rumunii.

– Nowa kampania pod względem skali i jakości produkcji stoi na międzynarodowym poziomie, choć realizowana jest z przeznaczeniem wyłącznie na polski rynek. Jesteśmy niezwykle dumni z tego projektu i cieszymy się, że udało nam się zaangażować do niego twórców o światowej renomie, mających na koncie współpracę m.in. z jednym z najlepszych piłkarzy w historii futbolu – dodaje Bartłomiej Płoskonka.

Udostępnij

Translate »