Bogusław Cupiał ponownie w Wiśle Kraków? Jego majątek drastycznie wzrósł

Bogusław Cupiał wróci do finansowania Wisły Kraków? Radosław Majdan na łamach „Przeglądu Sportowego” zdradził, że w kuluarach trwają rozmowy. Na jakim są etapie zaawansowania? Tego jeszcze nie wiadomo, ale sprawa może być dość pilna, bo Biała Gwiazda obecnie pogrąża się w coraz większych stratach.

Bogusław Cupiał znów w Wiśle?

Bogusław Cupiał, jako właściciel Wisły Kraków, utopił kilkadziesiąt milionów złotych. W czasach, , gdy tracił swoją pozycję na liście najbogatszych Polaków i z czasem z niej zniknął, jednocześnie zakręcał kurek z pieniędzmi i Biała Gwiazda stawała się ligowym średniakiem. W końcu odpuścił na dobre, powierzając klub TS-owi.

Cupiał zniknął z listy najbogatszych Polaków na sześć lat. W 2015 roku był 28 z majątkiem rzędu 800 mln złotych. Na jego szczęście, biznes Tele-Foniki zaczął sobie coraz lepiej radzić i po wybuchu pandemii były właściciel Wisły stał się miliarderem (2,2 mld złotych).

Na tegorocznej liście 100 najbogatszych Bogusław Cupiał zaliczył największy progres w porównaniu z poprzednim rokiem (wzrost o 247 proc.). Tele-Fonika Kable postawiła na produkcję kabli podmorskich, używanych m.in. w morskich farmach fotowoltaicznych. Produkty są niezawodne, więc brytyjska spółka zależna, JDR Cables, buduje nowoczesny zakład ich produkcji. Sama inwestycja jest warta 656 mln złotych.

Wisła jest 100 mln zł na minusie

Jakub Szlendak w serwisie Goal.pl przeanalizował wartość Wisły Kraków. Poza potencjałem przychodów, siły medialnej i marketingowej, wykonał również bilans strat Białej Gwiazdy. Okazało się, że od lat klub ma problem z kapitałem własnym

— Idąc dalej, od lat Wisła boryka się z ujemną wartością kapitałów własnych. Kapitał (fundusz) własny jest równy aktywom netto, czyli aktywom spółki pomniejszonym o jej zobowiązania. Źródłem pochodzenia kapitałów własnych są pierwotne wkłady właścicieli, zysk netto z roku bieżącego, zyski zatrzymane z lat poprzednich i rezerwy — pisze Szlendak.

I to właśnie ta wartość wyniosła w czerwcu 2023 roku -76 mln złotych. A klub ma jeszcze długoterminowy dług w wysokości 33 mln złotych wobec TS Wisła.

— Ujemny kapitał własny oznacza zagrożenie kontynuacji działalności spółki. Może to być odbierane jako sygnał dla wierzycieli i inwestorów, że zobowiązania mogą nie zostać nieuregulowane, a inwestycje okażą się nieopłacalne, bo spółka może zbankrutować — podkreślił Szlendak.

„Musimy rozczarować kibiców”

Bartosz Karcz z Gazety Krakowskiej zapytał u źródła. Okazało się, że Bogusław Cupiał chętnie odwiedza wiślacką lożę, a ostatnio nawet długo rozmawiał z Jarosławem Królewskim. Po rozmowie nie ma jednak przymiarek do doinwestowania Wisły kapitałem z Tele-Foniki.

Cupiał będzie również obecny na półfinale Fortuna Pucharu Polski – Wisła zmierzy się z Piastem Gliwice 3 kwietnia o godz. 17:30. Czy piłkarski sukces zmieni jego zdanie?

FOT: Wislakrakow.com

Udostępnij

Translate »