Jack Grealish odstawił alkohol i reklamuje Pepsi
Marka Pepsi zgromadziła w Londynie piłkarską elitę. Nowa globalna kampania – która zbiega się czasowo z partnerstwem nawiązanym przez markę z Ligą Mistrzów – ma przywrócić czystą radość z gry. W klipie wystąpili m.in. Vinicius Jr., Vinnie Jones, Son Heung-Min czy słynący z zamiłowania do innego rodzaju napojów – Jack Grealish.
Kampania Pepsi z nowymi piłkarzami
Kwartet międzynarodowych gwiazd zmierzy się z miejscowymi amatorami piłki nożnej w formule „Keepy-Uppy”. Drużyna, która jako pierwsza dopuści do kontaktu piłki z ziemią, funduje Pepsi swoim przeciwnikom i zebranym kibicom.
W akcji weźmie również udział hollywoodzki gwiazdor i legenda piłki nożnej, Vinnie Jones, który pojawi się w kampanijnym spocie wraz z byłą piłkarką a dziś znaną dziennikarką – Karen Carney.
Zadaniem graczy jest wynalezienie nieoczywistej przestrzeni do gry i wymyślenie do niej zasad dających jak najwięcej frajdy. Ambasadorzy Pepsi przyjmują wyzwanie od lokalnych amatorów piłki nożnej, aby następnie zmierzyć się z nimi w meczu pełnym adrenaliny, trików, ulicznego freestyle’u i pomysłowych zagrań. Ekscytujące rozgrywki odbywają się w dzielnicy Wembley przed tradycyjną londyńską kawiarnią, którą marka Pepsi przygotowała specjalnie na tę okazję.
– Fantastycznie, że Jack Grealish dołącza do naszych globalnych ambasadorów piłkarskich Pepsi, współtworząc tę kampanię – mówi Eric Melis, wiceprezes ds. globalnego marketingu marek w PepsiCo.
Akcja kampanii rozgrywa się na stadionie Wembley oraz w jego sąsiedztwie. To właśnie na tym kultowym obiekcie już 1 czerwca 2024 roku odbędzie się finał Ligi Mistrzów UEFA.
Zobacz klip!
Filozofia Pepsi zawarta w maksymie „Sięgnij po więcej” określa również sytuację, w której już sama obecność piłki daje możliwość odkrywania nowych i nieoczekiwanych form czerpania przyjemności z gry. Niezależnie od tego, czy Twój mecz odbywa się na największych stadionach świata czy też w zaułkach pobliskiej dzielnicy, radość z gry może być zawsze Twoim udziałem.
Film przedstawia niesamowite umiejętności piłkarskie ambasadorów Pepsi. Uchwycony w zwolnionym tempie Jack Grealish wykonuje efektowne triki, robiąc selfie z fanami. W kadrze widzimy również zuchwały uśmiech Sona oraz uwielbiany przez kibiców gest fotografowania po zdobyciu gola.
Na filmie widzimy, jak zawodnicy robią wszystko, aby piłka nie upadła na ziemię. Z pomocą przychodzi im reprezentantka Anglii Leah Williamson, która ratuje swoich kolegów z drużyny przed niechybną porażką. Do gwiazd dołącza również ikona piłki nożnej Karen Carney, aby komentować rozgrywające się na ulicy spotkanie.
– Cieszę się, że mogę dołączyć do tego zespołu i wziąć udział w mojej pierwszej kampanii Pepsi. Jako dziecko chciałem grać wszędzie – w domu, na ulicy, na boisku. Celem naszej kampanii „Where There’s A Ball, There’s A Way” jest zachęcenie jak największej liczby osób do wykorzystania każdej okazji, aby cieszyć się grą – mówi Jack Grealish.
Pod koniec filmu, legendarny londyńczyk Vinnie Jones staje oko w oko z Vinim Jr. przyczyniając się do wygranej miejscowych nad międzynarodowym składem Pepsi. Vinnie Jones wykopuje piłkę w kierunku ikonicznego łuku stadionu Wembley, by przypieczętować zwycięstwo, po czym oznajmia: „Vinnie J. może być tylko jeden”.
– Zachęcamy fanów z całego świata do zerwania z konwencjonalnymi rozgrywkami i sięgania po piłkę dla czystej przyjemności z gry. Wiem, o czym mówię, ponieważ moje dzieciństwo upłynęło właśnie pod znakiem piłki ulicznej. Byłem chłopcem z São Gonçalo, który przy betonowej ścianie uczył się panowania nad piłką i dzięki temu znalazłem się tutaj. Ta kampania przypomniała mi, że piękno piłki nożnej polega na tym, że wszystko, czego potrzebujesz, żeby zagrać, to piłka i chęć do gry – mówi Vinicius Junior.
FOT: PepsiCo