Nieetyczna reklama piwa z Błaszczykowskim? „Kojarzy się ze szczęściem”
Reklama piwa Warka z udziałem Jakuba Błaszczykowskiego i Michała Kubiaka wzbudziła duże kontrowersje. Spot promujący markę piwa, emitowany przy okazji Euro 2024 został oskarżony przez Komisję Etyki Reklamy o naruszenie norm etycznych, przede wszystkim poprzez nieodpowiednie powiązanie alkoholu ze sportem oraz budowanie skojarzeń z poczuciem szczęścia i sukcesem.
„Kontrowersyjna” reklama Warki
Komisja orzekła, że takie praktyki nie powinny mieć miejsca. Podkreśliła, że „piwo jest produktem sensorycznym”, co dodatkowo wymaga większej ostrożności w promowaniu podobnych treści.
W spocie sportowcy wręczają medale kibicom, którzy wchodzą na murawę stadionu, trzymając w rękach piwo. W tle widoczni są młodzi ludzie, którzy, jak sugeruje obraz, są szczęśliwi, że mogą pić piwo w towarzystwie takich gwiazd.
Autorzy skargi zwrócili uwagę, że reklama nie tylko łamie zasady etyki, ale także przedstawia sport w sposób sprzeczny z wartościami rywalizacji. Sugeruje, że picie alkoholu podczas sportowych wydarzeń jest akceptowalne i bezpieczne.
„To przekłamanie zasad sportowej rywalizacji i sygnał, że alkohol można spożywać bez konsekwencji, co może mieć negatywny wpływ na młode pokolenie” – napisał autor skargi.
Jest odpowiedź grupy Żywiec
Grupa Żywiec, producent piwa Warka, odniosła się do zarzutów, twierdząc, że spot został stworzony w celu uhonorowania kibiców za ich wsparcie dla reprezentacji. Firma podkreśliła, że w reklamie chodzi o docenienie fanów, a sportowcy występują w niej jako symboliczne postacie, oddające hołd kibicom za ich zaangażowanie.
„Historia przedstawiona w reklamie odwraca role – to kibice są tutaj gwiazdami, dla nich stawia się pomniki i tworzy murale” – wyjaśnia Grupa Żywiec.
Firma zwróciła też uwagę, że w reklamie nie pokazano bezpośredniego spożywania piwa, a sytuacje przedstawione w spocie nie mają na celu budowania związku między piciem alkoholu a osiąganiem sukcesu czy szczęścia.
„Zgodnie z przyjętymi standardami, niedopuszczalne jest tworzenie wrażenia, że spożycie piwa prowadzi do radości czy satysfakcji. Nasza reklama tego nie robi, a jedynie pokazuje piwo w kontekście szczęśliwych ludzi, którzy kibicują swojej drużynie” – broniła się Grupa Żywiec.
Komisji Etyki Reklamy ma inne zdanie
W swoim orzeczeniu KER wskazała, że reklama piwa Warka narusza normy etyczne poprzez łączenie alkoholu z uczuciem szczęścia i sukcesu, a także poprzez powiązanie z aktywnością sportową.
„Piwo jest produktem sensorycznym, a jego reklamowanie w sposób sugerujący związek ze sportem oraz emocjami takimi jak radość i sukces nie powinno mieć miejsca” – czytamy w oświadczeniu KER.
Komisja szczególnie zwróciła uwagę na fakt, że w reklamie występują znani sportowcy, którzy mogą być wzorami dla młodszych kibiców.
„Wspólne świętowanie przy piwie z takimi osobami jak Jakub Błaszczykowski czy Michał Kubiak nobilituje i normalizuje spożywanie alkoholu w kontekście świętowania sukcesów sportowych” – podkreśliła KER.
W ocenie Komisji nawet jeśli reklama nie pokazuje bezpośredniego spożywania alkoholu, to sam przekaz – gdzie piwo jest obecne podczas radosnych momentów na stadionie – może przyczynić się do wzmacniania niezdrowych wzorców, szczególnie wśród młodych ludzi oraz osób podatnych na uzależnienia.
FOT: Warka