Olimpiada w Indiach? Prezydent IAAF: To nie takie proste
Rząd Narendry Modiego stara się o organizację Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku. Jeśli kandydatura Indii zostanie przyjęta, kraj czeka wyzwanie zrealizowania jednego z najbardziej złożonych projektów na świecie.
W poniedziałek 25 listopada doszło do spotkania w stolicy Indii pomiędzy premierem Narendrą Modim, ministrem sportu Mansukhem Mandaviyą oraz Sebastianem Coe, czyli prezydentem światowej lekkoatletyki.
Legendarny olimpijczyk, dwukrotny tryumfator biegu na 1500 metrów jest jednym z siedmiu kandydatów na zastąpienie aktualnego przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego – Thomasa Bacha – w 2025 roku.
Prezydent światowej lekkoatletyki zachwycony kandydaturą Indii
Sebastian Coe wyraził zachwyt ambicjami Indii. Rząd Narendry Modiego chciałby, aby jego kraj gościł Igrzyska Olimpijskie w 2036 roku. Obok krzepiących słów, prezydent światowej lekkoatletyki przekazał też ostrzeżenie.
Sebastian Coe zwrócił uwagę, że organizacja Igrzysk Olimpijskich to potężne wyzwanie. Prezydent światowej lekkoatletyki stwierdził, że jest to jeden z najbardziej złożonych projektów na świecie.
Indie poniosły porażkę organizując Igrzyska Wspólnoty Narodów
Indie są dynamicznie rozwijającym się krajem i trzecią gospodarką świata. Jednak nigdy nie organizowały wydarzeń pokroju Igrzysk Olimpijskich. Co więcej, państwo odniosło porażkę przy okazji goszczenia sportowców w ramach Igrzysk Wspólnoty Narodów w 2010 roku.
Impreza o wartości ok. 6 mld dolarów zakończyła się fiaskiem. Wystąpiła seria kłopotów związanych m.in. z przeciekającymi stadionami, a także powszechnym brudem w miejscach przeznaczonych na zakwaterowanie. Sytuacja nadszarpnęła reputację Indii.
O Olimpiadę w 2036 roku walczy wiele egzotycznych państw
Wśród kandydatów do zorganizowania Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku nie brakuje innych egzotycznych państw. Poza Indiami, do grona chętnych zaliczają się: Indonezja, Egipt, Turcja, Katar, a także Arabia Saudyjska.
Jak zaznaczył Sebastian Coe w wypowiedzi dla agencji Reutersa „jeśli Indie wygrają przetarg, będą potrzebowały wsparcia politycznego na całym etapie realizacji”. Kluczowym aspektem w kontekście promocji wydarzenia miałoby być uświadamianie narodu i lokalnych społeczności o korzyściach płynących z tytułu organizacji Olimpiady.
Autor: Marcin Gościński