SUPERBET dzieli się wynikami finansowymi po udanym EURO
Wicelider polskiego rynku bukmacherskiego online pokazał w krótkim czasie, w jaki sposób od zera stworzyć markowego operatora, za którym pójdą gracze.
W myśl przyjętej strategii, kluczem do sukcesu na polskim rynku było możliwie szybkie zbudowanie odpowiedniej skali pod względem obrotów (kwoty przyjętych zakładów), a także akwizycji klientów. W tym pomogły nowinki wprowadzone na skostniały rynek, takie jak niewymagające wkładu finansowego gry free to play, Superprzewaga ratująca kupony przy określonym prowadzeniu jednej ze stron niezależnie od końcowego rezultatu, czy też Supersocial, społecznościowa funkcjonalność w aplikacji mobilnej bukmachera, umożliwiająca graczom wzajemne inspirowanie się swoimi typami.
Startując z poziomu około 1% udziałów w rynku zaledwie 4 lata temu, dziś bukmacher świętuje powiększenie swojego „kawałka tortu” do 22% i osiągnięcie rentowności pozwalającej na samofinanoswanie. Tym samym Superbet jest nie tylko najbardziej dynamicznie rosnącym podmiotem na polskim rynku bukmacherskim, ale również stabilną spółką, mogącą pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi.
– Mamy za sobą rekordowe wyniki podczas piłkarskich mistrzostw Europy. Nasze rezultaty jeśli chodzi o liczbę aktywnych klientów, pozyskanie nowych kont, a także powracających do nas graczy są ogromnym powodem do dumy. Ale to nie był jednorazowy wystrzał, w ten rok weszliśmy jako drugi gracz rynku online, możemy pochwalić się po pierwszym kwartale obecnego roku przeszło 22% udziałów, a przede wszystkim po 7 miesiącach spółka osiągnęła znaczny zysk operacyjny na poziomie EBITDA. To dla nas dowód na słuszność drogi, którą obraliśmy. Spółka wygenerowała skumlowany zysk operacyjny za 7 miesięcy 2024 w kwocie ponad 20 mln PLN równocześnie odprowadzając do Skarbu Państwa tytułem podatku od gier za ten okres kwotę 200 mln PLN – ujawnia Łukasz Seweryniak.