Belgowie mają stroje inspirowane komiksem. A gdyby tak w Polsce…

Projektanci strojów dla reprezentantów Belgii przygotowujących się do udziału w piłkarskich mistrzostwach Europy 2024 w Niemczech znaleźli inspiracje w słynnym komiksie miejscowego artysty Georgesa Remi’ ego, który stworzył postać reportera Tintina.

Tintin zainspirował Belgów

Reprezentacja Belgii gra najczęściej w czerwonych koszulkach i spodenkach w tym samym kolorze. Dlatego też futbolowy światek nazywa ich „Czerwone Diabły”. Tymczasem działacze zaproponowali drugi komplet strojów. Projektanci wzięli się do dzieła i przedstawili propozycję opartą na słynnym komiksie, który w latach trzydziestych ubiegłego wieku stworzył rysownik Georges Remi.

Koszulki będą więc w kolorze jasnoniebieskim, a spodenki – brązowe. Całość ozdobią białe getry.

Tintin to postać kultowa dla Belgów. Cykl zadebiutował w odcinkach 10 stycznia 1929 roku w czasopismie „Le Petit Vingtieme”, a od 1930 roku zaczął ukazywać się w formie indywidualnych tomów. Jego bohater Tintin był młodym reporterem, który podróżował po świecie w towarzystwie psa Milusia, kapitana Baryłki i innych ciekawych postaci.

Na całym świecie sprzedano ponad 270 mln egzemplarzy komiksu. Ukazały się 24 tomy. Pierwszy „Tintin w kraju Sowietów” w 1930, a ostatni, niedokończony „Tintin i Alph-Art” wydany został w 1986 roku po śmierci autora. Przygody Tintina zaliczane są do najpopularniejszych komiksów europejskich XX wieku.

Na kim mogą wzorować się Polacy?

W mediach społecznościowych użytkownicy wywołali dyskusję. „Jakieś pomysły na wdzianko dla Polaków?” – pytają. Wśród propozycji polskich komiksów czy animacji padają m.in. Bolek i Lolek, Koziołek Matołek, Kajko i Kokosz oraz Reksio czy Tytus, Romek i A’Tomek. Kibice widzieliby też akcenty polskiej husarii na naszych strojach. Tu koncept mógłby być ciekawy.

Przypomnijmy, że reprezentacja Polski regularnie dostawała „własne” stroje z okazji 11 listopada w grze FIFA.

Nieco bardziej ekscentryczne pomysły zaproponowali memiarze. Padają więc propozycje kombinezonu Kapitana Bomby czy sweter Krzysztofa Kononowicza. Jeśli mowa już o dzianinie, to internauci widzieliby Lewandowskiego i spółkę w swetrach Gruchy z filmu „Chłopaki Nie Płaczą”.

Reprezentacja Belgii zakwalifikowała się na Euro 2024 z pierwszego miejsca w grupie (6 zwycięstw, 2 remisy). Przewaga nad drugą Austrią wyniosła punkt. Belgia w grupie E zmierzy się z Rumunią, Słowacją i zwycięzcą baraży (Izrael, Islandia, Bośnia i Hercegowina lub Ukraina).

Udostępnij

Translate »