Logo Como Ventures na tle stadionu i jeziora Como, platforma startupowa i inwestycyjna klubu piłkarskiego Como 1907, współpraca z The Players Fund.

Como 1907 i The Players Fund startują z Como Ventures. To nowość na rynku

Como 1907 ogłosiło ważną współpracę z The Players Fund. Razem stworzą platformę, która jest  dedykowana startupom.

Como Ventures to sześciomiesięczny program wsparcia dla młodych przedsiębiorców. Firmy będą mogły korzystać ze znajomości marki Como 1907, obiektów klubu oraz sieci kibiców na całym świecie. Program pomoże firmom z sześciu branż: luksusowe hotele, turystyka, technologie medialne, sprzedaż gadżetów, zdrowie oraz ekologia.

Ryan Shelton, dyrektor ds. przychodów Como 1907, powiedział: – Como Ventures to naturalne rozszerzenie tego, co czyni klub wyjątkowym. Oferujemy przedsiębiorcom platformę, której nie znajdą nigdzie indziej, łączącą urok jeziora Como z dostępem do sportowców i inwestorów.

Sportowcy inwestują w nowe firmy

The Players Fund to pierwszy brytyjski fundusz inwestycyjny prowadzony przez sportowców. Zrzesza ponad 850 znanych zawodników, między innymi Bena Stokesa, Jessicę Ennis-Hill, Jos Buttlera, czy Chrisa Smallinga. Fundusz oferuje startupom od 50 do 300 tysięcy funtów na rozpoczęcie działalności.

Andy Marston z The Players Fund wyjaśnił: – Stworzyliśmy system, który pomaga znaleźć obiecujące firmy dla naszego funduszu, a jednocześnie Como uzyskuje wgląd w najnowsze pomysły biznesowe.

Firma już zainwestowała w firmę medialną tenisistki Naomi Osaki oraz platformę sprzedaży biletów Seat Unique.

Ambicje Como 1907 wykraczają poza sport

Prezes Como 1907 Mirwan Suwarso postawił sobie ambitny cel. Do 2038 roku klub ma być wart 1 miliard dolarów. – Nie myślimy tylko o sukcesach sportowych. Myślimy o sukcesach biznesowych – powiedział w rozmowie ze SportsPro. 

Como już teraz działa poza futbolem. Ma własny browar Lomasa, organizuje wycieczki turystyczne i współpracuje z 485 sklepami w okolicy. Zarobki ze sprzedaży gadżetów wzrosły z 53 tysięcy do ponad 10 milionów, a 40 proc. biletów kupują kibice z zagranicy.

Udostępnij

Translate »