Znamy wyniki finansowe klubów ekstraklasy za sezon 2023/2024

Ekstraklasa bije rekordy finansowe. W kasach jest coraz więcej pieniędzy

Polska liga wchodzi na nowy poziom biznesowy. Rekordowe 1,27 mld zł przychodów, cztery kluby w pucharach i właściciele-miliarderzy zmieniają oblicze rodzimej piłki nożnej. PKO BP Ekstraklasa rozwija się z roku na rok.

Polski futbol przeżywa prawdziwą rewolucję finansową. Kluby Ekstraklasy w sezonie 2024/2025 osiągnęły historyczne 1,27 miliarda złotych przychodów. To wzrost o 102 miliony złotych względem poprzednich rozgrywek. Jeszcze dekadę temu łączne wpływy nie przekraczały 500 milionów złotych.

Przełom przynosi obecność czterech polskich zespołów w Lidze Konferencji. Legia Warszawa, Jagiellonia Białystok, Lech Poznań i Raków Częstochowa gwarantują sobie minimum 12,68 miliona euro tylko za udział w fazie ligowej. Po raz pierwszy w XXI wieku aż cztery polskie drużyny grają w głównej fazie europejskich pucharów. Jagiellonia i Legia występowały w tych rozgrywkach również w zeszłym sezonie i dotarły do ćwierćfinałów.

Budżety klubów rosną. To efekt zarządzania i zmian właścicieli

Jeszcze w grudniu w programie „Biznes Klasa” Dariusz Mioduski przyznał się, że zainwestował w Legię Warszawa „ponad 100 milionów złotych”. Tylko od 2012 roku. – Dla mnie Legia to nie był tylko klub piłkarski, tylko największa marka sportowa w Polsce – deklarował Mioduski w programie Łukasza Kijka.

Według portalu legia.net prowadzony przez niego klub osiągnął w sezonie 24/25 najwyższe przychody w lidze – 230,9 miliona złotych. Przewaga nad drugim Lechem Poznań wyniosła ponad 85 milionów złotych. 

Progres finansowy nastąpił także w Widzewie Łódź. Robert Dobrzycki, miliarder z branży nieruchomości przemysłowych, przejął klub  za 42 miliony złotych. Następnie zapowiedział kolejne inwestycje rzędu kilkunastu milionów złotych na rozwój zespołu z Łodzi. – Na ten moment cała inwestycja kosztowała mnie 42 miliony złotych. Będzie jednak tak, że usłyszę, że trzeba dołożyć kolejne miliony i jestem na to przygotowany – mówił w Biznes Klasie.

Liga Konferencji kluczem do sukcesu

Na łamach TheSport.pl pisaliśmy już, że cztery polskie kluby w europejskich pucharach to rekord XXI wieku. Za sam awans do fazy ligowej każdy zespół otrzymuje 3,17 miliona euro. Zwycięstwo oznacza dodatkowe 400 tysięcy euro do budżetu, a remis 133 tysiące euro. Natomiast ewentualny triumfator może zarobić łącznie 15 milionów euro za cały turniej.

W poprzednim sezonie Legia i Jagiellonia dotarły do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Łącznie polskie kluby zarobiły ponad 21 milionów euro od UEFA. Teraz przy czterech uczestnikach mogą te kwoty znacznie przekroczyć. 

– Ewentualny brak europejskich pucharów będzie ogromnym ciosem, który na pewno będzie miał swoje konsekwencje dla całego klubu – mówił jeszcze w sierpniu na łamach PS prezes Rakowa Piotr Obidziński.

Dane Grant Thornton potwierdzają trend wzrostowy

Raport Grant Thornton za sezon 2024/2025 pokazuje wzrost we wszystkich kategoriach przychodowych. Transfery przyniosły rekordowe 220 milionów złotych. Oznacza to wzrost o 13 milionów względem poprzedniego wyniku. 

nfografika z raportu Grant Thornton o rekordowych przychodach klubów PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2024/2025 – 1,27 mld zł przychodu, Legia Warszawa liderem, 220 mln zł z transferów, 3,9 mln kibiców na stadionach, 98 mln zł na akademie piłkarskie.
Źródło: raport grantthornton.pl „Finansowa Ekstraklasa”

Równocześnie wzrosły przychody komercyjne, plasując się na poziomie 408 milionów złotych. To 11 procent więcej niż rok wcześniej. Scentralizowane prawa mediowe i marketingowe dały klubom 428 milionów złotych.

Zapowiedzią jeszcze lepszych czasów jest coraz lepsza frekwencja. W sezonie 2024/25 średnia wyniosła 12 462 kibica na mecz. Łączna liczba widzów przekroczyła 3,36 miliona. – Sezon 2024/2025 był wspaniałym widowiskiem piłkarskim i kolejnym ważnym okresem w rozwoju PKO Bank Polski Ekstraklasy – stwierdził Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy SA, cytowany przez Business Insider.

Udostępnij

Translate »