Fotografie polskich paraolimpijek na Olimpiadzie Kulturalnej Paryż 2024

Katarzyna Kozikowska, Lucyna Kornobys oraz Kinga Dróżdż – ich zdjęcia zrobione przez Erica Vazzolera znajdą się na Olimpiadzie Kulturalnej w Paryżu.

„Moje bohaterki” (oryg. „Mes héroïnes”) – tak nazwał swój projekt francuski fotograf Éric Vazzoler. To 60 fotografii zawodniczek z Francji, Niemiec, Polski i Ukrainy. Pełnosprawnych i z niepełnosprawnościami. Wśród nich znalazły się uprawiająca paraszermierkę Kinga Dróżdż, parakajakarka Katarzyna Kozikowska oraz paralekkoatletka Lucyna Kornobys.

Vazzoler przyjechał do Polski, żeby sfotografować trzy polskie paraolimpijki, a także zawodniczki z Ukrainy, które ze względu na wojnę do najważniejszej imprezy czterolecia przygotowywały się w naszym kraju. W sumie w ramach projektu „Moje bohaterki” powstało 60 zdjęć. Poza Polkami i Ukrainkami są na nich także Francuzki i Niemki. Nie są to zawsze mistrzynie, ale właśnie bohaterki. Zdaniem Érica „mistrzyni” to pojęcie obiektywne, „bohaterką” można stać się dla kogoś.

Projekt stał się elementem Olimpiady Kulturalnej Paryż 2024, czyli szeregu wydarzeń, pokazów, występów i projektów łączących sztukę i sport. Zdjęcia są prezentowane na wystawach, a towarzyszy im album, do którego na prośbę Érica każda zawodniczka napisała coś od siebie. Dla urodzonego w Suresnes pod Paryżem Érica igrzyska w stolicy Francji stanowią pewnego rodzaju klamrę. Sportowcy to jeden z pierwszych tematów w mojej karierze, a jej początek był 38 lat temu – mówi. – Był to czas nadziei, że Paryż stanie się gospodarzem igrzysk w 1992, jednak została nim Barcelona. W 2012 było podobnie, ale organizację igrzysk dostał Londyn. W 2024 roku wreszcie się udało i wiedziałem, że muszę zrobić coś konkretnego – dodał.

Kim są jego bohaterki?

Katarzyna Kozikowska – kajakarka, mistrzyni Europy, czwarta zawodniczka igrzysk olimpijskich w Tokio. W wieku 12 lat zachorowała na nowotwór złośliwy. Z chorobą wygrała, ale lekarze musieli amputować jej nogę. Swoją przygodę ze sportem rozpoczęła od pływania, ale to kajakarstwo stało się jej życiową pasją. Dwa lata temu rodziła córeczkę, szybko po porodzie wróciła do sportu, żeby zdążyć, wywalczyć kwalifikację na paraigrzyska. W Paryżu zamierza powalczyć o medal, żeby pokazać wszystkim, że granice nie istnieją.

Kinga Dróżdż – szablistka, mistrzyni świata, stypendystka fundacji Martyny Wojciechowskiej UNAWEZA. Urodziła się bez lewej dłoni, przez dziesięć lat trenowała szermierkę. Niestety doznała kontuzji, która przerwała jej karierę. Po latach wróciła do uprawiania swojej kochanej dyscypliny, tylko już na wózku. Trening łączy z pracą zawodową.

Lucyna Kornobys – paralekkoatletka, medalistka paraigrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy. Wychowywała się w domu dziecka, od 15 roku życia, w związku z urazem kolana jest osobą niepełnosprawną. Poza tym, że uprawia pchnięcie kulą, rzut dyskiem i oszczepem, pracuje również zawodowo. Przez lata zatrudniona była w urzędzie miasta w Jeleniej Górze, gdzie zajmowała się m.in. osobami z niepełnosprawnościami. Jest wiceprezentem wrocławskiego klubu Start Wrocław.


Fot. Eric Vazzoler

Udostępnij

Translate »