Francuzi pokazali medale igrzysk. Każdy ma fragment wieży Eiffla

Poznaliśmy jedną z największych tajemnic igrzysk olimpijskich w Paryżu. Dziś zaprezentowane zostały medale olimpijskie. Każdy z nich będzie miał ukryty fragment z wieży Eiffla! Wiemy też, jak będą wyglądały piktogramy przedstawiające poszczególne dyscypliny i jaka kolorystyka dominować będzie podczas igrzysk. 

W Paryżu oficjalnie zaprezentowano medale olimpijskie i paraolimpijskie. Wykonawcą jest Chaument – dom biżuteryjny z Grupy LVMH. Medale mają tradycyjny okrągły kształt, ale będą niezwykłe… W ich sercu umieszczony zostanie oryginalny metal z wieży Eiffla, z części, które pozyskano podczas restaurowania symbolu Francji.

– Chcieliśmy ofiarować wszystkim medalistom igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich w Paryżu fragment wieży Eiffla z 1889 roku – powiedział szef lokalnego komitetu organizacyjnego Tony Estanguet.

Na metalu wygrawerowany będzie napis Paris 2024, logo igrzysk i kółka olimpijskie. Od metalu odchodzić będą wklęsłe linie, które mają wyglądać jak promienie słońca, które symbolizować będą blask Francji podczas igrzysk. Druga strona medalu od 2004 roku wygląda tak samo i jest na niej grecka bogini Nike.

W sumie francuska mennica wyprodukuje 5084 złotych, srebrnych i brązowych krążków.

Wiemy również, jak będą wyglądały piktogramy przedstawiające poszczególne dyscypliny sportowe. Jest ich 62, a 8 z nich jest wspólnych zarówno dla igrzysk olimpijskich jak i paraolimpijskich.

Każdy z nich jest herbem, reprezentującym nie tylko dyscyplinę sportu, ale także symbolem przynależności każdego użytkownika do wybranej sportowej rodziny i wyrazem przynależności do wielkiej społeczności sportowej.

– Federacje międzynarodowe odegrały bardzo ważną rolę w ich tworzeniu. Choćby w przypadku szermierki piktogram przedstawia trzy różne rodzaje broni. Szczegółowo omówiliśmy też projekt maski z Międzynarodową Federacją Szermierki, aby uzyskać najlepszą możliwą prezentację – mówił Tony Estanguet.

Piktogramy składają się z trzech elementów graficznych: przedstawienia powierzchni, osi symetrii oraz symbolu sportu, który ilustrują. Podobnie jak w Tokio w 2020 roku, są animowane. Jedynym ich problem jest… czytelność. Specyficzna budowa piktogramów wymusiła umieszczenie na nich stosunkowo dużej liczby elementów, co powoduje, że w małych rozmiarach, stają się zupełnie nieczytelne.

Warto też dodać, że kolorem dominującym w Paryżu będzie kolor niebieski i jego odcienie aż po fiolet. W Tokio np. dominowała czerwień. Tak więc wiemy już, że fioletowy ma się stać Stade de France, jak również znajdująca się na nim bieżnia. Podobny styl kolorystyczny będzie miała Marsylia, w której rozegrane zostaną zawody w żeglarstwie.

AS

Fot. Archiwum organizatorów

Udostępnij

Translate »