Gdzie w Polsce najlepiej kibicować? Policzyliśmy to!
Przeżywanie sportu to nie wyłącznie wygrywanie – z takiego, pozornie banalnego, założenia wyszła ekipa Betsperts, by na podstawie kilku obiektywnych danych spróbować wyłonić najbardziej sprzyjające kibicowi miasto w Stanach. My zdecydowaliśmy się podejrzeć ich metodologię, nieco ją zmodyfikować i przenieść w polskie realia – jakie jest więc najlepsze do kibicowania miasto w Polsce?
Na początek, warto zajrzeć do wspomnianego projektu Betsperts. Oczywiście nie biorąc niczego zanadto poważnie, zestawiono wszystkie największe miasta USA pod kątem kluczowych dla kibica zmiennych:
- Liczba mieszkańców miasta
- Liczba drużyn sportowych
- Liczba stadionów/hal sportowych
- Liczba mistrzostw
- Liczba barów sportowych
- Cena jedzenia i napojów na stadionach (ocena 1-10)
Po przemieleniu tych wartości przez magiczny algorytm, okazało się, że trzy kolejne miasta, w których chciałby zamieszkać amerykański „sports fan” to Minneapolis, Pittsburgh i Denver. Boston czy LA znalazły się kilka miejsc za pudłem – same sobie zawiniły skąpą ofertą barów sportowych i zdzieraniem na stadionowym jedzeniu…
A w Polsce?
Kiedy zobaczyliśmy te wyliczenia, uznaliśmy, że koniecznie należy je zderzyć z realiami polskiego sportu. Na potrzeby zupełnie innego „rynku” dostosowaliśmy metodologię i połataliśmy niektóre jej dziury. W efekcie na nasze zestawienie składają się następujące zmienne:
- Liczba mieszkańców miasta
- Liczba drużyn sportowych będących aktualnie w najwyższej klasie rozgrywkowej co najmniej dwóch z pięciu najpopularniejszych sportów (piłka nożna, siatkówka, piłka ręczna, koszykówka i żużel) – tym samym żegnamy Kraków i Łódź.
- Liczba barów sportowych na 100 tys. mieszkańców (wybieraliśmy te lokale, które w swoim opisie w Google miały informację o transmitowaniu meczów)
- Stadiony (powyżej 3,5k pojemności) oraz hale sportowe (powyżej 1k) na 100km²
- Procent zwycięstw (ostatni oraz trwający sezon)
- Mistrzostwa oraz puchary krajowe (w czasie ostatniej dekady; odliczając superpuchary i inne mniej istotne turnieje)
Tym sposobem, dzięki odpowiedniemu zważeniu statystyk, byliśmy w stanie wyłonić czołówkę najbardziej przyjaznych kibicowi miast w naszym kraju. Oto pierwsza piątka:
Miano miasta numer 1 przypadło Kielcom, mocno zawdzięczającym swój wynik wybitnym sukcesom piłkarzy ręcznych – to ich mistrzostwa i regularne zwycięstwa walnie przyczyniły się do kieleckiego sukcesu. Swoją cegiełkę dołożyła także obecność dwóch dużych obiektów sportowych w stosunkowo niedużym mieście (wyższy współczynnik obiekty/100km² mają jedynie Lubin i Ostrów Wlkp.)
Podium uzupełniają Ostrów Wielkopolski (3 drużyny, sukcesy koszykarzy, wysoki współczynnik barów sportowych) i Gdańsk, w którym może i brak statystycznych anomalii (chociaż wypada najlepiej spośród dużych miast w kategoriach obiektów i barów), za to w każdej kategorii jest przynajmniej przyzwoicie.
Poniżej pełne zestawienie:
Podobają Ci się nasze teksty? Wesprzyj nas na BuyCoffee! To dzięki Wam treści na TheSport.pl nadal mogą być ogólnodostępne. Dziękujemy za regularne odwiedzanie naszego portalu!