Jastrzębski Węgiel krok od finału siatkarskiej Ligi Mistrzów
Już tylko dwa sety dzielą Jastrzębski Węgiel od drugiego z rzędu awansu do SuperFinałów Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski w pierwszym półfinałowym meczu pokonali turecki Ziraat Bank Ankara 3:0.
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla pewnie pokonali w pierwszym półfinałowym starciu rywali z Turcji. Jednym z głównych bohaterów spotkania był Tomasz Fornal, który rozegrał w swój dwusetny mecz w barwach w barwach klubu z Jastrzębia.
Półfinał Ligi Mistrzów przyciągnął na trybuny w Jastrzębiu ponad trzy tysiące kibiców, którzy od początku spotkania wspierali głośnym dopingiem mistrzów kraju. Jastrzębski rozpoczął spotkanie wyśmienicie, szybko wychodząc na wysokie prowadzenie i tak było aż do końca pierwszego seta. Drugi wyglądał bardzo podobnie, natomiast trzeci był pełen dramaturgii.
Zawodnicy Ziraat mając niewiele do stracenia lepiej rozpoczęli tę partię 8-5 i chociaż później kontrolę nad wynikiem przejęli gospodarze, goście odrobili straty w samej końcówce i trzykrotnie wypracowali sobie piłki setowe, grając na przewagi. Na szczęście siatkarze Jastrzębskiego Węgla zachowali zimną krew i to błąd rywali w ataku zakończył spotkanie.
Najlepiej punktującym zawodnikiem meczu był Jean Patry (20 punktów – 3 asy, 2 bloki, 15 ataków przy 60% skuteczności) i to właśnie on otrzymał statuetkę MVP. Wybór nie był z łatwy, gdyż statystyki Fornala były minimalnie gorsze – 19 punktów, w tym 4 asy, 2 bloki, 13 ataków przy 59% skuteczności i 50% pozytywnego przyjęcia).
W rewanżowym spotkaniu w Ankarze drużyna z Polski potrzebuje wygrać tylko dwa sety, aby przypieczętować awans do finału Ligi Mistrzów. W drugim półfinale Trentino pokonało 3-1 Cucine Lube Civitanova (25-17, 16-25, 25-18, 25-23).
Przypomnijmy, że w zeszłym roku w siatkarskiej Lidze Mistrzów mieliśmy polski finał. ZAKSA Kędzierzyn Koźle wygrała wtedy z Jastrzębskim Węglem 3:2.
Fot. Archiwum PlusLigi