Jastrzębski Węgiel przed niedzielnym wyzwaniem w Lidze Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla pokonali w finale Wartę Zawiercie i zostali mistrzami Polski. To jednak nie koniec sezonu. W niedzielę czeka ich kolejne wyzwanie – finał Ligi Mistrzów.

Kluby PlusLigi zdobyły już w tym sezonie dwa europejskie puchary – Asseco Resovia Rzeszów sięgnęła po CEV Cup, a Projekt Warszawa po Challenge Cup. Kolejne drużyna ma szansę na triumf w najbardziej prestiżowych rozgrywkach – Lidze Mistrzów. Jastrzębski Węgiel w najbliższą niedzielę powalczy o to trofeum z włoskim Trentino Itas. Nic więc dziwnego, że PlusLiga uważana jest za najmocniejszą ligę na świecie.

Jastrzębski Węgiel pokonał Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 (25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim meczu play off finału PlusLigi i w serii do dwóch zwycięstw wygrał 2-1. Jastrzębianie obronili mistrzostwo Polski i po raz czwarty w historii klubu sięgnęli po ten tytuł.

Przed podopiecznymi trenera Marcelo Mendeza kolejne bardzo ważne wyzwanie – 5 maja finał Ligi Mistrzów w tureckiej Antalyi. Rywalem będzie włoski Trentino Itas (początek o godz. 16, Polsat i Polsat Sport). – Wynik tego fantastycznie zapowiadającego się spotkania jest sprawą otwartą. Szanse obu zespołów oceniam po równo. Może zadecydować dyspozycja dnia lub jedna, dwie piłki. Potencjał obu zespołów jest podobny – powiedział dla PlusLigi Ryszard Bosek – były siatkarz, mistrz olimpijski i świata. Warto jednak dodać, że Trentino Itas nie zagra w finale ligi włoskiej.

W poprzednim sezonie w finale Ligi Mistrzów spotkały się dwa polskie zespoły – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z Jastrzębskim Węglem 3:2. W tym sezonie ZAKSA niestety już nie prezentuje się tak dobrze, a obecnie głośno jest o problemach klubu ze sponsorem tytularnym. Co zyska Jastrzębski Węgiel jeśli sięgnie po kolejny tytuł w tym roku? Poza chwałą do zgarnięcia jest także 500 tys. euro. Zespół, który zajmie drugie miejsce, dostanie o połowę mniej. Za dotychczasowe występy w Lidze Mistrzów jastrzębianie zarobili już 53 tys. euro.

Udostępnij

Translate »