Jastrzębski Węgiel w finale Ligi Mistrzów. Zarobi tylko jeśli wygra
Po zwycięstwie 3:0 w pierwszym półfinale siatkarskiej Ligi Mistrzów, Jastrzębski Węgiel potrzebował zaledwie dwóch wygranych setów w Ankarze, żeby awansować do finału. Polska drużyna zwyciężyła 3:2. Tym samym po raz drugi z rzędu zagra o miano najlepszej ekipy klubowej w Europie.
Przed tygodniem Jastrzębski Węgiel gładko pokonał Ziraat Ankara we własnej hali. Do awansu potrzebował dwóch setów. Mecz rewanżowy, który rozgrywany był w Turcji, przyniósł zdecydowanie większe emocje. Z pewnością spory wpływ miał na to fakt, że na boisku tym razem pojawiła się największa gwiazda tureckiego zespołu – Matthew Anderson.
Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem polskiej ekipy 3:2. Z ciekawostek warto wspomnieć, że wynik pierwszego seta to 32:34! Najwięcej punktów dla Jastrzębskiego – 12 – zdobył Tomasz Fornal. W finale rozgrywek, który zaplanowano na 5 maja w Turcji, rywalem mistrzów Polski będzie włoski zespół Itas Trentino.
Oczywiście gra w finale Ligi Mistrzów to wielki prestiż, ale czy udział w rozgrywkach jest dla klubów opłacalny? Dyskusję na ten temat sprowokowały analizy, które pojawiły się na stronie PlusLigi. Okazuje się, że za udział w LM trzeba słono zapłacić, za każdy awans również. Wygrana natomiast jest nieproporcjonalnie mała w porównaniu do kosztów organizacyjnych, wyjazdów na mecze czy poszczególnych opłat. Nie jest to piłka nożna, gdzie zarabia się miliony za sam awans do fazy grupowej, nie mówiąc o kolejnych etapach.
Za wygranie siatkarskiej Ligi Mistrzów otrzymuje się premię w wysokości 500 tysięcy euro. Finaliści o połowę mniej, a zdobywcy trzeciego miejsca inkasują 125 tysięcy euro. Zwycięstwo w fazie grupowej i pierwszej rundzie play-off CEV to 10 tysięcy euro nagrody. Triumf w 1/4 finału to 12 tysięcy euro, a szczebel wyżej 20 tysięcy euro.
Tyle w kwestii nagród, teraz trochę o kosztach. Sama organizacja pojedynczego meczu LM może kosztować nawet 100 tys. zł, za wyjazd ponosi się koszty wysokości ok. 80 tys. zł. Klub płaci za wszystko: przeloty, hotele, opłaty dla sędziów, wynajem band ledowych itd. Sam udział w rozgrywkach też jest płatny.
Jak podała plusliga.pl, zgodnie z taryfikatorem CEV za sam udział w fazie grupowej klub musi zapłacić 25 tysięcy euro tak zwanej opłaty wstępnej. Następnie za udział w play-offach i ćwierćfinale po 5 tysięcy euro. Gra w półfinale to koszt 10 tys. euro, a w finale kwota ta wynosi 20 tys. euro!
Rachunek jest więc prosty klub, który w rozgrywkach, tak jak Jastrzębski Węgiel, awansuje do finału, musi liczyć się z samymi opłatami w wysokość 65 tys. euro. Można więc stwierdzić, że gra w siatkarskiej Lidze Mistrzów opłaca się pod warunkiem, że się te rozgrywki wygra.
Fot. Archiwum klubu