Jesteś sportowcem? Dlaczego nie ćwiczysz mięśni oczu?

Dzień nóg, ramion, pleców… a co z dniem oczu? Przecież to właśnie za ich sprawą zawodnicy kontrolują przebieg gry, zwłaszcza w dyscyplinach czy na pozycjach, w których liczy się precyzja. NDV Performance Academy to amerykański ośrodek, które zajmuje się treningiem oczu oraz uświadamianiem sportowców, jak bardzo jest on istotny – zwłaszcza na najwyższym poziomie. Czy jego wdrożenie rzeczywiście przynosi wymierne efekty?

„To są te detale”

Bramkarze piłkarscy czy hokejowi, baseballiści, futboliści amerykańscy na tzw. „skill-position” – czyli rozgrywający czy skrzydłowi, ale również gracze na innych pozycjach, choć nieco w mniejszym stopniu lub innym zakresie – wszyscy z nich muszą nieustannie śledzić piłkę oraz przebieg gry. Jak się okazuje, to zadanie, choć wydaje się proste, naturalne i oczywiste, również można udoskonalić i doprowadzić do perfekcji.

Choć „na pierwszy rzut oka” może wydawać się to żartem albo nawet wyciąganiem pieniędzy od sportowców czy organizacji, efekty – a przede wszystkim liczby – udowadniają, że trening oczu rzeczywiście jest wart zachodu.

Piłka do baseballu ma wielkość porównywalną do mandarynki, a ciśnięta przez miotacza osiąga prędkość nawet 150 kilometrów na godzinę. Nikogo nie trzeba przekonywać, że nadążenie za nią w ciągu ułamków sekund nie należy do najprostszych. Według badań NDV trening percepcji głębi może zmienić współczynnik uderzonych piłek w baseballu z 0,250 na 0,300. Niewiele? Na najwyższym poziomie często to właśnie niuanse decydują o końcowym wyniku meczu.

Trening mięśni oczu w baseballu nie jest niczym nowym, ale w innych sportach i na pozycjach, które nie wymagają aż takiej percepcji pola, często jest pomijany.

Trening multidyscyplinarny

Ćwiczeniem mięśni oczu (których notabene jest aż 12) zajmuje się m.in. NDV Performance Academy – amerykański ośrodek badawczo-treningowy z siedzibą w Kalifornii. Sportowcy, którzy odwiedzają centrum, poddawani są specjalistycznym badaniom oczu za pomocą autorskich narzędzi śledzących działanie wzroku („Reflexion”). Do samych ćwiczeń używają natomiast m.in. zaawansowanych technologicznie okularów stroboskopowych „Senaptec”, dzięki którym poprawiają orientację wzroku w przestrzeni. Według badań za sprawą tego rodzaju ćwiczeń pałkarze mogą zwiększyć odległość, na jaką odbijają piłkę o nawet 12,5 metra, poprawić kąt uderzenia o 9 stopni i zwiększyć szansę na trafienie piłki o 10 procent.

Choć różnicę najlepiej widać w nadal egzotycznym w Polsce baseballu, ośrodek NDV Performance Academy jest odwiedzany również przez hokeistów NHL (takich jak m.in. Eric Comrie z Buffalo  Sabres i Frederik Andersen z Carolina Hurricanes) czy futbolistów NFL (np. Jeff Okudah z Detroit Lions i Dawson Knox z Buffalo Bills). Ten ostatni zapytany o powód swoich wizyt w centrum odpowiada wprost – „nie chcę tracić przyłożeń”. Nietrudno wyobrazić sobie również np. koszykarzy, którzy chcąc dysponować przeglądem pola niczym Nikola Jokić, zabierają się do ćwiczeń wzroku.

Dlaczego warto?

W Polsce również mamy specjalistów, zajmujących się treningiem wzroku. Mikołaj Markiewicz w rozmowie z Olgą Szelc na łamach Instytutu Terapii i Treningu Widzenia wylicza efekty, jakie daje ćwiczenie mięśni oczu:

– Pracując ze sportowcami, najczęściej trenuję trzy rzeczy: szerokie widzenie, precyzyjny ruch oczu i ocenę odległości. Szerokie widzenie pomaga dostrzec to, co zwykle nam umyka, bo widzimy to wyłącznie tzw. „kątem oka”. Na przykład – wytrenowany w ten sposób zawodnik – jest skupiony na piłce, ale jednocześnie jest także w stanie dostrzegać ruch innego zawodnika i to, co tamten robi. To nie jest dokładnie pole widzenia, raczej wrażliwość na to, co się w nim znajduje. Bardzo ważną umiejętnością jest precyzyjny ruch oczu i szybkie zauważenie tego, na co skierowaliśmy wzrok. Dzięki temu, gdy np. zawodnik się odwraca i skanuje boisko przez ramię, jednocześnie błyskawicznie dostrzega, gdzie są inni zawodnicy i co się wokół niego dzieje. Wbrew pozorom to jest umiejętność, którą trzeba trenować. Ludzie bardzo się różnią pod tym względem, to cecha indywidualna i warto ją poprawiać odpowiednimi ćwiczeniami. Dzięki temu często o ułamek sekundy wcześniej podjęte postanowienie może decydować o prawidłowej decyzji, a nawet wygranej całej drużyny. W grach zespołowych ten aspekt Treningu Widzenia jest więc bardzo ważny. Trzecia umiejętność to ocena odległości. Nie ma niemal dziedziny sportu, gdzie to nie byłoby ważne. Jest wiele innych umiejętności wzrokowych potrzebnych w konkretnych dyscyplinach, które w sporcie warto trenować. Zestaw ćwiczeń musi być też adekwatny do umiejętności sportowca, jego mocnych i słabych stron.

Rozeznanie pola gry, analiza głębi, precyzyjna percepcja i błyskawiczne reakcje – to podstawa niemal każdej technicznej dyscypliny sportu. Aby uzyskiwać jak najlepsze wyniki, z pewnością warto zadbać również o ten aspekt.

__________

Podobają Ci się nasze teksty? Wesprzyj nas na BuyCoffee! To dzięki Wam treści na TheSport.pl nadal mogą być ogólnodostępne. Dziękujemy za regularne odwiedzanie naszego portalu!