Juventus dostanie od sponsora pieniądze na poziomie spadkowicza Premier League
W kwietniu informowaliśmy w TheSport.pl o wielkim powrocie Jeepa na koszulki Starej Damy. Miesiąc po tym newsie wiemy więcej – dokładnie, ile Juventus zarobi na kontrakcie z gigantem z USA.
Fani Juventusu początek maja 2025 roku zapamiętają jako moment powrotu sponsora kojarzonego ze Złotą Erą La Vecchia Signora, m.in. finałem Ligi Mistrzów czy popisami Andrei Pirlo i Paula Pogby.
Juventus potwierdził podpisanie 4-letniej umowy z Jeepem we wtorek 13 maja. Kontrakt będzie obowiązywać do czerwca 2028 roku. Jak przekazała agencja Reuters, sygnowana umowa jest warta 77 mln dolarów, czyli ok. 69 mln euro.
Struktura i wartość kontraktu sponsorskiego Juventusu z Jeepem
Według przedstawionej struktury finansowej kontrakt jest podzielony na trzy fazy. Juventus Turyn otrzyma:
- 4 mln euro za końcówkę sezonu 2024/25,
- 19 mln euro za sezon 2025/26,
- 23 mln euro za każdy z dwóch kolejnych sezonów.
Oznacza to, że mediana rocznej wartości umowy z Jeepem wynosi ok. 19 mln euro w pierwszym pełnym sezonie. W kolejnych wzrośnie.
Warto dodać, że na koszulkach Juventusu w rozgrywkach krajowych pojawi się też logo Visit Detroit, co da klubowi dodatkowe 5-7 mln euro rocznie.
Ekspert: Spadkowicz z Anglii z umową na poziomie Juventusu
W social mediach nie zabrakło reakcji w nawiązaniu do działań Juve. Jedną z nich podzielił się Łukasz Bączek, ekspert od branży Sport Business. Zauważył, że deal Starej Damy o wartości 19 mln euro rocznie jest porównywalny z umową BC.Game z Leicester City.
Ekspert mógł mieć na myśli to, że spadkowicz Premier League może liczyć na podobne warunki finansowe w kontraktach sponsoringowych, co legendarny klub Serie A, który jeszcze nie tak dawno rządził i dzielił w lidze.
Trzeba przy tym odnotować, że z jednej strony oba kontrakty są – rzeczywiście zbliżone – pod kątem rocznej wartości. Z drugiej Juve może pewnie liczyć na stabilne wsparcie Jeepa. Natomiast Leicester czerpie profity z umowy ze sponsorem z branży hazardowej, któremu jeszcze w 2024 roku wieszczono rychły koniec po upadku wielu spółek-matek BC.Game.