Kajetanowicz ruszy na oesy w rodzinnych stronach

Kajetan Kajetanowicz – najbardziej utytułowany polski kierowca rajdowy wraca do mistrzostw Europy – cyklu, w którym triumfował trzy razy z rzędu, by pełnić bardzo odpowiedzialną funkcję. 

Dla zawodnika z Ustronia ten powrót będzie miał szczególny wymiar, ponieważ Kajetanowicz pokona odcinki specjalne w regionie, z którego pochodzi. Kajetan, wraz z Maćkiem Szczepaniakiem, wsiądzie do Skody Fabii RS Rally2, czyli samochodu, jakim ściga się w mistrzostwach świata (WRC) i ruszy na trasę Rajdu Śląska (11-13 października) – finałowej rundy europejskiego czempionatu.

Urodzony w Cieszynie Kajetanowicz swoje pierwsze rajdowe kroki stawiał na Śląsku Cieszyńskim, czyli części województwa, w której wytyczono część oesów tegorocznego Rajdu Śląska. Również tutaj Kajto odnosił pierwsze sukcesy. W 2003 roku zadebiutował w rundzie mistrzostw Polski i to w świetnym stylu – zwyciężając w swojej klasie.

Na kolejną domową rundę krajowego czempionatu Kajetanowicz czekał do sezonu 2013, w którym wraz z Jarkiem Baranem sięgnął po swój czwarty z rzędu tytuł mistrza Polski. Po tym sukcesie Kajto nie miał okazji do rywalizacji wyczynową rajdówką w swoich rodzinnych stronach, ponieważ rozpoczął starty w mistrzostwach Europy (FIA ERC), w których przez trzy sezony (2015-2017) był niepokonany, a następnie w mistrzostwach świata (FIA WRC). Również w tych rozgrywkach Kajetan i Maciej Szczepaniak regularnie plasowali się w czołówce i aż pięć razy kończyli sezon na podium kategorii dla załóg w samochodach R5/Rally2, a w sezonie 2023 zdobyli upragniony tytuł mistrzów świata w kategorii WRC2 Challenger.

Podobną drogę, jak Kajetanowicz, przeszli organizatorzy Rajdu Śląska, wprowadzając zawody do mistrzostw Polski, a następnie do mistrzostw Europy, które w tym roku zakończą się w Chorzowie, na Stadionie Śląskim.
 
Kajetanowicz i Szczepaniak w Rajdzie Śląska nie będą jednak rywalizować ze stawką uczestników mistrzostw Europy. Reprezentanci ORLEN Rally Team przyjęli zaproszenie organizatora i wsiądą do Skody Fabii RS Rally2 – wyczynowej konstrukcji, którą startują w rundach WRC, by pełnić rolę załogi samochodu funkcyjnego, tzw. zerówki. Ta załoga w szybkim tempie pokonuje trasę bezpośrednio przed zawodnikami, by potwierdzić, że odcinki specjalne są gotowe na zaciętą rywalizację, która być może rozstrzygnie losy tytułu rajdowego mistrza Europy 2024.

Mistrzostwa Europy to drugi, po WRC, najważniejszy rajdowy cykl na świecie. W tym roku rozpoczął się 72. już sezon tej najstarszej serii świata, której historia sięga 1953 roku. Przez lata wiele polskich rajdów było zaliczanych do kalendarza tych prestiżowych rozgrywek, na czele z Rajdem Polski, czyli drugą – po Rajdzie Monte Carlo – najstarszą imprezą na świecie. Kajetanowicz nie jest jedynym zawodnikiem z województwa śląskiego, który triumfował w europejskim czempionacie. Trzy tytuły zdobył także urodzony w Dąbrowie Górniczej Sobiesław Zasada.
 
W tym roku zaplanowano osiem rund FIA ERC. Do tej pory rozegrano trzy: Rajd Węgier (12-14 kwietnia, szuter), Rajd Wysp Kanaryjskich (2-4 maja, asfalt) oraz Królewski Rajd Skandynawii (Szwecja, 13-15 czerwca, szuter). Przed nami jeszcze rywalizacja w Rajdzie Estonii (5-7 lipca, szuter), Rajdzie di Roma Capitale (Włochy, 26-28 lipca, asfalt), Rajdzie Barum (Czechy, 16-18 sierpnia, asfalt) i Rajdzie Ceredigion (Wielka Brytania, 30 sierpnia – 1 września, asfalt). W elitarnym gronie ośmiu najważniejszych rajdów w Europie jest również Rajd Śląska, który zakończy sezon. Finałowa runda cyklu zorganizowana zostanie w dniach 11-13 października. Warto dodać, że rajdy zaliczane do mistrzostw Europy są transmitowane na żywo w kilkudziesięciu stacjach telewizyjnych na całym świecie, a także za pośrednictwem internetowej platformy Rally.TV.

Fot. Archiwum Rajd Śląski

 
 

Udostępnij

Translate »