Lewy przeszedł do historii. Znowu [WIDEO]

Za nieco ponad dwa miesiące piłkarska reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje do Euro 2024. Nie wiadomo jeszcze, kto ją poprowadzi, ale kimkolwiek będzie, musi mieć na uwadze obecne występy i formę Biało-Czerwonych. Przyjrzeliśmy się tzw. pewniakom, bo zdecydowana większość wróciła już do regularnej gry w swoich ligach po mundialu w Katarze. Wraca nasz #RaportKadrowicza.

Poprawność dziennikarska, ale też logika nie pozwala nam zacząć od nikogo innego, niż Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski sięgnął właśnie po pierwsze trofeum jako piłkarz Barcelony. „Duma Katalonii” z nim w jednej z ról głównych sięgnęła po Superpuchar Hiszpanii. Od kilku lat walka o to trofeum rozgrywana jest w formie miniturnieju i to nawet nie w Hiszpanii, a w Arabii Saudyjskiej. Lewandowski najpierw przyczynił się do wyeliminowania Realu Betis w półfinale, strzelając gola i wykorzystując swoją próbę w serii jedenastek.

  

W meczu o trofeum naprzeciw Barcelonie stanął odwieczny rywal — Real Madryt. Byliśmy świadkami kolejnego El Clasico z udziałem Polaka, którego stawką pył Superpuchar. Robert Lewandowski przeszedł do historii, stając się pierwszym Polakiem, który zdobył bramkę w meczach między Barceloną a Realem!

  

Warto nadmienić, że w tej akcji odwdzięczył mu się Gavi, któremu Polak dogrywał przy pierwszym trafieniu dla Blaugrany. Barcelona ostatecznie wygrała 3:0, sięgając po 14. w swej historii Superpuchar Hiszpanii.

  

Na listę strzelców wpisał się także Przemysław Frankowski. Skrzydłowy RC Lens wykorzystał rzut karny w spotkaniu z Auxerre, wygranym przez jego zespół 1:0.

  

Ta bramka pozwoliła jego klubowi zmniejszyć stratę do liderującego PSG, które niespodziewanie przegrało z Rennes (0:1) do zaledwie trzech punktów. „Franek” został zmieniony dopiero w doliczonym czasie gry. Łukasz Poręba całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych, a Adamowi Buksie grę wciąż czas uniemożliwia kontuzja.

Asystę na swoim koncie zapisał Krzysztof Piątek, ale raczej nie będzie miło wspominał meczu z Atalantą. Jego Salernitana zebrała srogie baty, przegrywając aż 2:8! To był szalony mecz. Polak asystował przy bramce na 1:1, kiedy jeszcze nic nie zwiastowało takiego pogromu jego zespołu.

  

Tak wysoka klęska ekipy z Salerno delikatnie przykryła manto, jakie SSC Napoli z Piotrem Zielińskim w składzie i Bartoszem Bereszyńskim na ławce spuściło Juventusowi (5:1). Po stronie gości mogliśmy zobaczyć Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika, ale nasi reprezentanci nie odegrali kluczowych ról. Można się zastanawiać, czy nie należy przyczepić się do bramkarza, który puszcza pięć bramek. Naszym zdaniem to nie Szczęsny zawinił przy tych trafieniach, ale każdy ma prawo ocenić to sam.

Pozostając w klimacie Serie A, warto odnotować debiut Szymona Żurkowskiego. Pomocnik, który zamienił ostatnio Fiorentinę na Spezię pojawił się na ostatnie 8 minut w wygranym meczu z Torino (1:0). Pełne 90 minut rozegrali jego klubowi koledzy Bartłomiej Drągowski i Arkadiusz Reca. Na ławce siedział Jakub Kiwior, który jest oszczędzany przed ewentualnym transferem. Po drugiej stronie boiska od początku drugiej połowy mogliśmy oglądać Karola Linettego.

Naszego przyszłego selekcjonera musi cieszyć regularna gry pozostałych kadrowiczów. Wprawdzie dopiero za tydzień wracają rozgrywki niemieckiej Bundesligi i polskiej PKO Ekstraklasy, ale już teraz jest na kim zawiesić oko. Niech to będzie dobry prognostyk przed meczem z Czechami.

#RaportKadrowicza

Bramkarze:
Bartłomiej Drągowski (Spezia Calcio) – 90 minut i czyste konto w wygranym meczu z Torino (1:0)
Łukasz Skorupski (Bologna FC) – 90 minut z Udinese (1:2)
Wojciech Szczęsny (Juventus FC) – 90 minut z Napoli (1:5)
Kamil Grabara (FC Kopehaga) – pazua (liga duńska wróci w drugiej połowie lutego)

Obrońcy:
Jan Bednarek (Aston Villa) – na ławce w meczu z Leeds United (1:2)
Bartosz Bereszyński (SSC Napoli) – na ławce w meczu z Juventusem (5:1)
Matty Cash (Aston Villa) – poza kadrą na mecz z Leeds United (1:2)
Nicola Zalewski (AS Roma) – 66 minut w meczu z Fiorentiną (2:0)
Robert Gumny (FC Augsburg) – pauza (Bundesliga wraca do gry w najbliższy weekend)
Kamil Glik (Benevento Calcio) – 90 minut z Cosenzą (1:1)
Jakub Kiwior (Spezia Calcio) – na ławce rezerwowych w meczu z Torino (1:0)
Mateusz Wieteska (Clermont Foot 63) – 90 minut z Angers (2:1)
Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) – pauza (PKO Ekstraklasa wraca w pierwszy weekend stycznia)

Pomocnicy:
Krystian Bielik (Birmingham City) – 85 minut w meczu z Bristol City (2:4)
Przemysław Frankowski (RC Lens) – 90 minut i gol z rzutu karnego w meczu z Auxerre (1:0)
Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg) – pauza (Bundesliga wraca do gry w najbliższy weekend)
Grzegorz Krychowiak (Al Shabab FC) – 90 minut w meczu z Al-Nassr (0:0)
Karol Linetty (Torino FC) – od 46. minuty w meczu ze Spezią (0:1)
Sebastian Szymański (Feyenoord Rotterdam) – 62 minuty w meczu z Groningen (3:0)
Piotr Zieliński (SSC Napoli) – 79 minut w meczu z Juventusem (5:1)
Szymon Żurkowski (Spezia Calcio) – od 82. minuty w meczu z Torino (1:0)
Damian Szymański (AEK Ateny) – 90 minut z Panetolikosem (4:1)

Napastnicy:
Robert Lewandowski (FC Barcelona) – gol i asysta w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt (3:1)
Krzysztof Piątek (Salernitana) – 90 minut i asysta w meczu z Atalantą (2:8)
Arkadiusz Milik (Juventus FC) – 56 minut w meczu z Napoli (1:5)
Karol Świderski (Charlotte FC) – pauza (sezon MLS rozpocznie się 26 lutego)

https://superbet.pl/rejestracja?bonus=THESPORT

FOT. FC Barcelona

Piotr Janas

Udostępnij

Translate »