Magic touch Lewego, gol Szymańskiego (WIDEO)

DATA:
AUTOR: Piotr Janas

Za nami ostatni weekend przed meczami z Czechami i Albanią, kiedy mogliśmy zobaczyć w akcji piłkarzy powołanych przez Fernando Santosa. W El Clásico błysnął Robert Lewandowski, choć gola nie strzelił. Trafił za to Sebastian Szymański w hicie ligi holenderskiej, a asystę – 10 w tym sezonie – dołożył Piotr Zieliński.

Nowy selekcjoner nie zaszokował powołaniami. Co najwyżej niemiło zaskoczył w kilku przypadkach. Od Portugalczyka wymaga się nie tylko awansu na przyszłoroczne Euro w Niemczech, ale też zmiany stylu gry i odmłodzenia naszej kadry. Wielu liczyło na jakieś nieoczywiste nominacje, ale jedynym zaskoczeniem jest Ben Lederman z Rakowa Częstochowa. Zabrakło za to m.in. Grzegorza Krychowiaka, Dawida Kownackiego czy szalejącego w Australii Oskara Zawady.

Zabraknąć nie mogło Roberta Lewandowskiego. Kapitan biało-czerwonej kadry wyszedł w podstawowym składzie na niedzielne El Clásico na Camp Nou. Zaczął od groźnego strzału z dystansu, potem mógł wyjść sam na sam, ale przegrał starcie fizyczne z Antonio Rüdigerem, aż w końcu wziął udział w akcji, która przesądziła o losach spotkania. Magicznym dotknięciem piłki uruchomił Alejandro Balde, który wyłożył ją do Francka Kessiégo, a Iworyjczyk ustalił wynik spotkania na 2:1 dla Barcelony. Lewandowski zaliczył w tej sytuacji podanie, które w Polsce nazywamy asystą drugiego stopnia.

Dziesiątą asystę w tym sezonie – bezpośrednią, nie drugiego stopnia – zaliczył Piotr Zieliński. Jego SSC Napoli pokonało Torino z Karolem Linettym w podstawowym składzie 4:0 i pewnym krokiem zmierza po tytuł mistrzowski. „Zielu” popisał się idealnym dograniem z rzutu rożnego, prosto na głowę potężnego Victora Osimhena. Nigeryjczyk musiał to wykorzystać.

Zieliński grał do 64 min, a Linetty został zmieniony 10 minut wcześniej. Bartosz Bereszyński przesiedział to spotkanie na ławce rezerwowych. Pozostając we włoskich klimatach, należy wspomnieć o derbach Rzymu, w których od początku grał Nicola Zalewski. O losach starcia Lazio z Romą zadecydowała z 64 min, kiedy to Polak nie przeciął podania, a uciekający mu Mattia Zaccagni strzelił bramkę.

Mimo ewidentnej pomyłki naszego reprezentanta trener José Mourinho tym razem pozwolił mu dograć to spotkanie do końca. Po 90 minut grali też wszyscy trzej bramkarze, ale ze zwycięstwa mógł cieszyć się tylko Wojciech Szczęsny. Jego Juventus po golu Filipa Kosticia wygrał prestiżowe starcie z Interem Mediolan 1:0. Polak miał w tym swój udział, broniąc m.in. dwa groźne strzały Nicolò Barelli.

Z gola cieszył się za to Sebastian Szymański. Jego Feyenoord w meczu na szczycie Eredivisie pokonał Ajax Amsterdam, umacniając się na fotelu lidera. Trafienie Polaka było absolutnie kluczowe, ponieważ Szymański trafił w momencie, kiedy jego zespół przegrywał 1:2. Bramka na 2:2 wlała nadzieję w serca kibiców i samych piłkarzy z Rotterdamu, dzięki czemu w końcówce zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Niestety z krajów Beneluksu napłynęły też gorsze wieści. Kamil Piątkowski z KAA Gent doznał urazu łydki w ligowym spotkaniu z Eupen, przez co w 69 min musiał zostać zmieniony. Jego udział w rozpoczynającym się dziś zgrupowaniu stanął pod dużym znakiem zapytania. Podobnie jest z Kacprem Kozłowskim z Vitesse, który w starciu z PSV Eindhoven wytrzymał na boisku do 65 minuty.

Mecz z Czechami w Pradze rozegrany zostanie w najbliższy piątek (24 marca) o godz. 20:45. Albanię na PGE Narodowym Biało-Czerwoni podejmą w poniedziałek (27 marca), także o 20:45.

#RaportKadrowicza

Bramkarze:
Bartłomiej Drągowski (Spezia) – 90 minut w meczu z Sassuolo (0:1)
Łukasz Skorupski (Bologna) – 90 minut w meczu z Salernitaną (2:2)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – 90 minut i czyste konto w meczu z Interem (1:0)

Obrońcy:
Jan Bednarek (Southampton) – 33 minuty w meczu z Tottenhamem (3:3)
Bartosz Bereszyński (Napoli) – ławka rezerwowych w meczu z Torino (4:0)
Matty Cash (Aston Villa) – 90 minut w meczu z Bournemouth (3:0)
Robert Gumny (Augsburg) – 90 minut w meczu z Schalke (1:1)
Jakub Kiwior (Arsenal) – 5 minut w meczu z Crystal Palace (4:1)
Paweł Dawidowicz (Hellas) – 90 minut i asysta w meczu z Sampdorią (1:3)
Michał Karbownik (Fortuna) – 84 minuty i asysta w meczu z Hansą (5:2)
Kamil Piątkowski (Gent) – 69 minut w meczu z Eupen (3:0)
Nicola Zalewski (Roma) – 90 minut w meczu z Lazio (0:1)

Pomocnicy:
Krystian Bielik (Birmingham) – 90 minut w meczu z QPR (1:0)
Przemysław Frankowski (Lens) – 77 minut w meczu z Angers (3:0)
Jakub Kamiński (Wolfsburg) – 57 minut w meczu z VfB Stuttgart (1:0)
Michał Skóraś (Lech) – poza kadrą na mecz z Widzewem (2:1)
Damian Szymański (AEK Ateny) – 90 minut w meczu z Panathinaikosem (0:0)
Sebastian Szymański (Feyenoord) – 76 minut i gol w meczu z Ajaksem (3:2)
Piotr Zieliński (Napoli) – 64 minuty i asysta w meczu z Torino (4:0)
Kacper Kozłowski (Vitesse) – 65 minut w meczu z PSV (1:1)
Ben Lederman (Raków) – ławka rezerwowych w meczu z Cracovią (4:1)
Karol Linetty (Torino) – 53 minuty w meczu z Napoli (0:4)

Napastnicy:
Robert Lewandowski (Barcelona) – 90 minut w meczu z Realem Madryt (2:1)
Krzysztof Piątek (Salernitana) – 35 minut w meczu z Bolonią (2:2)
Karol Świderski (Charlotte) – ławka rezerwowych w meczu z Orlando City (2:1)

FOT. Feyenoord Rotterdam

Piotr Janas
Piłka nożna

Udostępnij

Translate »