Paulo Bento – selekcjoner szyty na miarę?

Nie Renard, nie Petković, nie Gerrard i nie Bjelica – według ostatnich doniesień nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski zostanie Paulo Bento. Portugalczyk ma za sobą udany mundial w roli trenera reprezentacji Korei Południowej. Kariera Bento w kontekście objęcia polskiej kadry wygląda obiecująco – to szkoleniowiec, który zdecydowanie woli piłkę reprezentacyjną od tej klubowej.

Cezary Kulesza nie jest zadowolony z szumu, jaki wywołała informacja przekazana przez TVP o tym, że Paulo Bento poprowadzi polską kadrę. W rozmowie z Interią prezes PZPN zdecydowanie odciął się od tych wiadomości.

– Nie potwierdzam tych doniesień. W ogóle nie wiem, skąd się biorą takie newsy. Ich efekt jest tylko taki, że teraz wszyscy do mnie dzwonią – skomentował.

Paulo Bento wpisuje się jednak w portret selekcjonera, jaki Kulesza namalował już wcześniej – pochodzi z zagranicy i ma doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji narodowych. I to nie byle jakich – w końcu przez wiele lat prowadził Portugalię.

 
Trener bardziej reprezentacyjny niż klubowy

Po zakończeniu kariery zawodniczej Bento stanął na czele Sportingu Lizbona – w 2004 roku juniorskiego, a w 2005 już tego właściwego. Z portugalskim klubem dwukrotnie sięgnął po Puchar i Superpuchar kraju. Sukcesy zatem są. W sumie w Sportingu w roli trenera spędził pięć lat i poprowadził zespół w 181 spotkaniach.

Następnie stanął na czele rodzimej kadry narodowej, którą prowadził przez cztery lata. W tym czasie Bento wprowadził Portugalczyków do polsko-ukraińskiego Euro 2012. Pobyt w naszym kraju może kojarzyć pozytywnie, ponieważ z portugalską kadrę przebił się aż do półfinału turnieju. Później nie było już jednak tak kolorowo – w mistrzostwach świata w 2014 roku Portugalia nie wyszła nawet z grupy kosztem Niemiec i Stanów Zjednoczonych. Kredyt zaufania do Bento był w Portugalii jednak na tyle duży, że ten pomimo blamażu pozostał na swoim stanowisku. Jednak po tym jak Portugalczycy przegrali z Albanią w pierwszym meczu eliminacji do Euro 2016, cierpliwość portugalskiej federacji się skończyła.

Po dwóch latach trenerskiej absencji Bento objął Cruzeiro, w którym spędził pół roku. W Brazylii nie poradził sobie najlepiej – pożegnał się z klubem po 15 meczach i 8 porażkach, po czym trafił do Grecji. W Olympiakosie pokazał się z o wiele lepszej strony – w 40 meczach jego zespół wygrał 26 razy, 8 razy zremisował i zaledwie 6 razy przegrał. 

Później trafił do Azji. Najpierw do chińskiego Chongqing Dandain Lifan, którym dowodził przez 15 spotkań bez większych sukcesów. Kolejny przystanek w jego karierze to już ostatni przed – teoretyczne – polską reprezentacją. W 2018 roku po mistrzostwach świata w Rosji objął kadrę Korei Południowej, z którą współpracował aż do mundialu w Katarze. Z Koreańczykami Bento dotarł do ćwierćfinału Pucharu Azji i przeszedł jak burza przez eliminacje do ostatnich mistrzostw świata, przegrywając zaledwie jedno spotkanie. W Katarze prowadzona przez niego Korea Południowa spisała się bardzo dobrze. W fazie grupowej kadra Bento pokonała Kamerun oraz – ku satysfakcji swojego selekcjonera – Portugalię. Przegrała jedynie z Ghaną. W fazie pucharowej Koreańczycy nie mieli już jednak szans ze świetnie dysponowaną Brazylią. Ogółem pokazali dobry, twardy futbol i odważną grę – w przeciwieństwie do kadry Czesława Michniewicza. Koreańczycy pod wodzą Bento rozegrali 59 meczy, z których przegrali jedynie 9. 60% spotkań zakończyli zwycięstwem.

 

Pozytywna przygoda z koreańską reprezentacją może napawać optymizmem – w końcu jej potencjał jest porównywalny do naszej. Do tego widać, że zdecydowanie bardziej widzi się w piłce reprezentacyjnej niż klubowej. To właśnie w reprezentacjach – najpierw Portugalii, a parę lat później Korei Południowej – spędził najwięcej czasu, osiągając przy tym zupełnie pozytywne wyniki.

___________

https://superbet.pl/rejestracja?bonus=THESPORT

Podobają Ci się nasze teksty? Wesprzyj nas na BuyCoffee! To dzięki Wam treści na TheSport.pl nadal mogą być ogólnodostępne. Dziękujemy za regularne odwiedzanie naszego portalu!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Filip Skalski

Udostępnij

Translate »