Piłka nożna nie dla dziewczyn? „Mają więcej barier”

Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet, przełamuje stereotyp, że piłka nożna nie jest dla młodych dziewczyn. Udowadnia to Puchar Tymbarku, w którym zgłosiło się w tym roku o 46 proc. więcej drużyn damskich niż rok wcześniej. Kobieca piłka nie osiągnęła jeszcze swojego sufitu – jest on o wiele wyżej, niż nam się wszystkim wydaje.

Sport to zdrowie – fizyczne i psychiczne

Selekcjonerka polskiej kadry zwraca uwagę na to, że oferty szkół nie zachęcają do uprawiania sportu. A ponieważ to właśnie tam dzieci spędzają najwięcej czasu, trudno odwieść je od smartfonów.

– Z tego też względu musimy dzieciom stwarzać odpowiednie warunki do tego, aby mogły zainteresować się innymi aktywnościami niż korzystanie ze smartfonów. Bardzo ważne jest, żeby od najmłodszych lat dzieci były zachęcane do aktywności fizycznej, która wspiera nie tylko ich rozwój fizyczny, ale również mentalny. Często niestety zapominamy, że sport może zrobić bardzo dużo dobrego dla psychiki dzieci. Tym bardziej dorośli muszą skoncentrować się na tym, aby stwarzać ofertę atrakcyjną dla najmłodszych. To od dorosłych zależy, czy dzieci zainteresują się aktywnością fizyczną – mówi Nina Patalon.

Co zyskują dzieciaki przez uprawianie sportu?

– To wartość sama w sobie i przestrzeń, w której dzieci mają możliwość współpracy, nauki wyrażania swoich emocji czy budowania pewności siebie. Jak wskazują wyniki badań, dziewczynki, które uprawiają sport, a przede wszystkim piłkę nożną, są bardziej pewne siebie niż ich rówieśniczki. To pokazuje, ile sport może dobrego zrobić w zakresie rozwoju mentalnego dzieci. Niestety najczęściej o tym zapominamy. Nabieranie pewności siebie, umiejętność wyrażania siebie i swojego zdania, a także stawiania granic – to wszystko daje dzieciom gra w piłkę nożną – dodaje.

Największy turniej piłkarski dla dzieci – wraca Puchar Tymbarku!

Przed nami już XXIV edycja największego w Europie turnieju piłkarskiego dla dzieci. Dlaczego warto zapisać się do Pucharu Tymbarku?

– Puchar Tymbarku to niesamowita przygoda. Wystarczy zwrócić uwagę na to, że podczas treningów i rozgrywek dzieci mają możliwość spędzania czasu ze swoimi rówieśnikami, przyjaciółmi. Mogą też rywalizować z uczniami z innych gmin, powiatów czy województw, zdobywając kolejne doświadczenia sportowe i społeczne. To dla nich również szansa na załapanie bakcyla – miłości nie tylko do piłki nożnej, ale w ogóle aktywności fizycznej – mówi Nina Patalon.

Uczestnicy Wielkiego Finału mogą rozegrać swój mecz na PGE Narodowym, gdzie zazwyczaj w piłkę mogą tylko najlepsi z najlepszych w seniorskim futbolu. Finały wojewódzkie są obserwowane przez skautów, natomiast Finał Ogólnopolski przez trenerów reprezentacji oraz kadr młodzieżowych, co daje szansę na dostrzeżenie i rozwój kariery piłkarskiej.

W Pucharze Tymbarku grali m.in.:

  • Paulina Dudek,
  • Ewa Pajor,
  • Oliwia Szperkowska,
  • Arkadiusz Milik,
  • Adam Buksa,
  • Patryk Peda,
  • Sebastian Szymański,
  • Krzysztof Piątek,
  • Piotr Zieliński.

– Co więcej, zwyciężczynie i zwycięzcy w kategoriach U-10 i U-12 mogą również porozmawiać z reprezentantami Polski podczas specjalnego spotkania. To wszystko sprawia, że dzieci mogą zakochać się w tego typu aktywności, co może z nimi zostać już na lata dorosłości. Puchar Tymbarku jest pierwszym krokiem do poznania piłki nożnej od strony profesjonalnej – mówi Nina Patalon.

Dziewczyny też grają – coraz częściej i coraz lepiej

Z każdym rokiem w rozgrywkach bierze udział coraz więcej dziewczynek. Puchar Tymbarku to także szansa dla niektórych dziewcząt, aby postawić już pierwszy krok w kierunku kariery sportowej lub na kontynuowanie pasji do piłki nożnej na wyższym poziomie.

– Zawsze podkreślam, że Puchar Tymbarku zrobił bardzo ważną rzecz w aspekcie społecznym w zakresie rozwoju sportu wśród dzieci, zwłaszcza piłki nożnej wśród dziewczynek. Dzięki temu turniejowi rodzice zaakceptowali i przekonali się, że dziewczynki mogą grać w piłkę. Sam fakt, że jest to już XXIV edycja wskazuje, że od prawie ćwierć wieku docieramy z przekazem dot. wychowania, postrzegania i akceptowania piłki nożnej w społeczeństwie. Na pewno Puchar Tymbarku przyczynił się do tego, że zaakceptowaliśmy piłkę nożną w wykonaniu dziewczynek. Dzisiaj często dla rodziców jest to już naturalna sytuacja, że córka jedzie na turniej piłkarski – niezależnie od tego, czy uczęszcza do klubu piłkarskiego, czy też nie – podkreśla Nina Patalon.

Dziewczyny grające niegdyś w Pucharze Tymbarku, dzisiaj grają zawodowo, w tym również w reprezentacji Polski. To m.in. Ewa Pajor, Paulina Dudek czy niedawno debiutujące – Oliwia Domin i Nadia Krezyman. W drużynie dziewcząt U-17, która zajęła 5. miejsce na Mistrzostwach Europy, aż 86 proc. zespołu grało w Pucharze Tymbarku.

Co kobiety wnoszą do tego sportu?

– Kobiety wnoszą do piłki nożnej przede wszystkim bardzo dużo empatii i zaangażowania oraz postrzegania sportu od ludzkiej strony. Kompetencji miękkich, które są potrzebne przez całe sportowe życie, ale szczególnie na pierwszy etapach rozwoju kariery piłkarskiej. Z drugiej strony jest to potwierdzenie, że piłka nożna jest dla wszystkich i niezależnie od płci, zawodniczki i zawodnicy powinni mieć takie same warunki na jej uprawianie. Myślę, że tak naprawdę nie powinniśmy rozkładać na czynniki, co wnoszą kobiety. W piłce nożnej znajduje się miejsce dla piłkarek i piłkarzy, a każda płeć wprowadza do tej dyscypliny inny zestaw cech i umiejętności. Powinniśmy dążyć do sytuacji, gdy kariera piłkarska dziewczynek jest tak samo postrzegana jak chłopców – kończy selekcjonerka.

Od 24 lat Polski Związek Piłki Nożnej organizuje największy w Europie turniej piłkarski dzieci, realizowany w trzech kategoriach wiekowych: do lat 8, 10 i 12. Do tej pory w rozgrywkach udział wzięło wiele piłkarek i piłkarzy grających dziś w najlepszych klubach europejskich oraz reprezentacji Polski. Od 2007 roku Sponsorem generalnym wydarzenia jest marka Tymbark.

XXIV edycja Pucharu Tymbarku odbywa się pod Patronatem Honorowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy, natomiast w Komitecie Honorowym znajduje się Minister Edukacji i Minister Zdrowia.

FOT: PZPN

Udostępnij

Translate »