Sportowcy w samorządach. Kto wygrał w politycznej kampanii?

W minioną niedzielę odbyły się wybory samorządowe w naszym kraju. Jak w każdych wyborach obywatele mogli głosować m.in. na osoby, którym ufają. A komu ufać bardziej niż sportowcom, którzy przez lata reprezentowali Polskę na arenie międzynarodowej? Oczywiście, ich postulaty najczęściej dotyczyły sportowej części swoich gmin. Część startowała na prezydentów, burmistrzów i wójtów. A komu się udało?

Lekkoatleci i piłkarze zdobyli mandaty

Dwoje reprezentantów Polski na igrzyskach olimpijskich zostali wybrani na radnych. Marta Walczykiewicz, mistrzyni świata, Europy i wicemistrzyni olimpijska z 2016 roku, będzie odpowiadała za stanowione uchwały w Kaliszu. Z kolei Tadeusz Michalik, brązowy medalista z Tokio w 2021 roku, został wybrany do Rady Miasta Czerwonak.

W Białymstoku mandat z ramienia PiS uzyskał Jacek Chańko, były piłkarz. Tym samym wynikiem może się pochwalić Marcus da Silva, który jest legendą Arki Gdynia i kandydował z list Koalicji Obywatelskiej.

Radosław Majewski, kandydujący do rady miejskiej Pruszkowa, który w przeszłości występował w angielskiej Championship jako piłkarz Nottingham Forest i reprezentant Polski, uzyskał poparcie 256 osób i został radnym, reprezentując „KW Mazowiecka Wspólnota Samorządowa”.

Piłkarze i siatkarze na prezydentów?

Jacek Klimek, prezes Stali Mielec, kandydujący jako bezpartyjny kandydat na prezydenta miasta, zdobył 22,47% poparcia, co pozwoliło mu przejść do drugiej tury wyborów.

Marcin Możdżonek zajął dopiero czwarte miejsce w wyborach na prezydenta Olsztyna. Zdobywca tytułu mistrza świata juniorów w 2003 roku oraz mistrza Europy w 2009 roku dostał się jednak do Rady Miasta. Jako jedyny ze swojego komitetu, uzyskał 13,51% głosów.

Podobną drogę przeszedł Robert Prygiel, który zdobył 17,86% poparcia i nie dostał się do drugiej tury wyborów na prezydenta Radomia.

Tym piłkarzom nie udało się zdobyć mandatów
  • Jacek Kiełb (ex Korona Kielce) zdobył zaledwie 3,88% głosów i nie dostał się do Rady Miasta Kielc.
  • Marek Citko (ex Widzew Łódź) otrzymał jeszcze mniej, bo zaledwie 2,83% głosów i nie otrzymał mandatu w Sejmiku Województwa Podlaskiego.
  • Marek Citko, dawniej uznawany za wielki talent polskiej piłki, związany obecnie z PiS, kandydował do Sejmiku Województwa Podlaskiego jako przedstawiciel tej partii, zdobywając 2,83% głosów, co nie wystarczyło do uzyskania mandatu. Dla Citko były to drugie wybory samorządowe.
  • Arkadiusz Onyszko, były bramkarz Polonii Warszawa i Odense BK, obecnie trener bramkarzy i ekspert telewizyjny, startował z ramienia PiS do rady miejskiej Lublina. Miał 1,97% poparcia.
  • Radosław Janukiewicz również nie uzyskał mandatu do Rady Miasta Szczecina.
Jak poradzili sobie znani siatkarze, koszykarze i lekkoatleci?

Krzysztof Ignaczak, były libero reprezentacji Polski, obecnie ekspert telewizyjny, startujący jako przedstawiciel koalicji Trzeciej Drogi (PSL-Polska 2050 Szymona Hołowni) do Sejmiku Województwa Podkarpackiego, uzyskał 3,22% głosów i został wybrany do sejmiku.

Justyna Święty-Ersetic, lekkoatletka specjalizująca się w biegu na 400 metrów, zdobywczyni medali olimpijskich, mistrzostw świata i Europy, startująca z komitetu „Wyborcy razem dla Raciborza”, uzyskała poparcie na poziomie 7,71% i została radną.

Maciej Zieliński, dwukrotny mistrz Europy w koszykówce, startujący z list Koalicji Obywatelskiej, zdobył 7,69% głosów i został radnym miasta Wrocławia, powracając do rady po raz kolejny.

Do rady miasta Zakopanego został wybrany były skoczek narciarski i obecny ekspert Eurosportu – Jakub Kot.

Szymon Szewczyk, legenda Anwilu Włocławek, kandydował do rady miejskiej Włocławka z list Nowej Lewicy, uzyskując poparcie na poziomie 12,45% i zdobywając mandat. W radzie znalazł się również lokalny koszykarski weteran Igor Griszczuk.

Małgorzata Hołub-Kowalik, sprinterka, startująca z list Koalicji Obywatelskiej do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, uzyskała poparcie, choć oficjalne wyniki nie są jeszcze dostępne.

Udostępnij

Translate »