Stolica wraca na siatkarskie salony. Sukces KSG Warszawa

Wspaniałe wieści dla warszawskich kibiców siatkówki – wielka żeńska siatkówka ponownie zagości w stolicy. W miniony weekend zespół KSG Warszawa wywalczył awans do 1. ligi. To triumf, który pisze nową kartę w historii warszawskiego sportu.

Kaman Warszawa awansował do 1. Ligi Kobiet

Klub Kaman Warszawa to żeńska drużyna siatkówki, będąca częścią multidyscyplinarnego sportowego projektu Kaman Sport Group. Głównym celem założycieli klubu było wypełnienie luki w warszawskim świecie kobiecej siatkówki i zapewnienie zdolnej młodzieży odpowiedniego miejsca do sportowego rozwoju. Choć dyscyplina jest uważana za polski sport narodowy, w stolicy próżno było szukać zespołu kobiet w wyższych klasach rozgrywkowych. To się właśnie zmieniło.

W dniach 19-21 kwietnia w Kobyłce odbył się turniej finałowy o wejście do 1. Ligi Kobiet, w którym udział wzięły 4 najlepsze drugoligowe zespoły. Obok KSG Warszawa były to: EWDAR KS Silesia Częstochowa, KS Marba Sędziszów Małopolski oraz Easy Wrap Volley Kobyłka, gospodarz turnieju. Zawody rozgrywane były systemem każdy z każdym, a najlepsze dwie drużyny otrzymywały awans do 1. Ligi Kobiet.

Turniej drużyna KSG rozpoczęła z wysokiego C, pokonując przeciwniczki z Częstochowy w trzech setach. Świetne zawody rozegrała rozgrywająca Maja Kott, a także Aleksandra Jedut, przyjmująca drużyny z Warszawy, która poprowadziła swój zespół do pewnego zwycięstwa i zakończyła spotkanie z nagrodą MVP meczu.

Drugiego dnia warszawska drużyna po bardzo zaciętym i emocjonującym spotkaniu musiała uznać wyższość gospodarza Easy Wrap Volley Kobyłka, który niesiony dopingiem kibiców okazał się czarnym koniem całego turnieju finałowego. Porażka nie złamała jednak ducha zespołu, wręcz przeciwnie, stała się motorem napędowym przed niedzielnym, decydującym o awansie spotkaniem.

Ostatniego dnia zmagań KSG Warszawa stanęła naprzeciw zespołu KS Marba Sędziszów Małopolski, uznawanego przez wielu za głównego faworyta całego turnieju. W meczu decydującym o awansie do 1. ligi, warszawskie zawodniczki nie zawiodły – wywalczyły zwycięstwo 3:1, co dało im upragniony bilet do 1. Ligi Kobiet. Kolejny raz świetnie spisały się przyjmujące drużyny z Warszawy, Aleksandra Jedut oraz Julia Grzelak, wspomagane tym razem także przez świetny występ środkowej Natalii Kierlewicz (MVP meczu) oraz libero Martyny Terlikowskiej.

– Podsumowując turniej, już na chłodno bez emocji myślę, że zagraliśmy bardzo dobre trzy spotkania. Wykonaliśmy kolejny krok w naszym planie. Jak to na turniejach mistrzowskich bywa, dużą rolę odegrały emocje. Praktycznie w każdym meczu obserwowaliśmy zwroty akcji, odrabianie i tracenie dużych przewag przez wszystkie zespoły. Patrząc na ostatni okres, wykonaliśmy naprawdę dużą pracę na hali i na siłowni, dlatego byłem spokojny o przygotowanie zespołu. KSG tworzą głównie młode zawodniczki, dla których uczestnictwo w takim turnieju to nowe doświadczenie. Średnia wieku naszej drużyny to 19,6. Dlatego głównie walczyliśmy z emocjami, ale tak jak mówiłem, każdy musiał się z tym zmierzyć – skomentował trener KSG Warszawa Piotr Olenderek.

Udostępnij

Translate »