Euro 2024. Szwajcaria: powtórzyć sukces z 2021 roku
Szwajcaria jest drużyną, do której obecności jesteśmy przyzwyczajeni na wielkich turniejach. Gospodarz europejskiego turnieju z 2008 roku ma solidny zespół, trzy lata temu sprawił niespodziankę i tym razem chce dokonać niemożliwego.
Szwajcaria przed Euro 2024
Niezwykła regularność Szwajcarii sprawiła, że zakwalifikowała się w tym roku już do swojego piątego turnieju Euro Cup w ostatnich sześciu edycjach. To dowód na ich siłę na europejskich boiskach. Ich najbardziej pamiętny występ miał miejsce w 2021 roku, gdy przekroczyli oczekiwania, najpierw awansując z fazy grupową, a następnie pokonując Francję po rzutach karnych w 1/8 finału. W ćwierćfinale zespół Szwajcarii doznał porażki, ale było to historyczne osiągnięcie tej drużyny.
Wszystkie oczy Szwajcarów będą zwrócone na napastnika Burnley, Zekiego Amouna, który okazał się kluczowym graczem podczas kampanii eliminacyjnej, zdobywając sześć goli. Pomimo trudności w odnalezieniu swojej formy od czasu dołączenia do Burnley latem 2023 roku, 23-latek pokazał przebłyski swojego talentu i może być graczem odmieniającym przebieg gry Szwajcarii.
Trener Murat Yakin wpaja zwycięską mentalność swoim zawodnikom. Mieszanka umiejętności, determinacji i jedności obiecuje fascynujące starcia z Niemcami, Węgrami czy Szkotami. W miarę narastającego oczekiwania Szwajcaria staje przed wyzwaniem, ale wydaje się, że jest gotowa, by zająć miejsce zapewniające awans i stworzyć niezapomniane wspomnienia.
Szwajcaria w eliminacjach Euro 2024
Piłkarze ze Szwajcarii zrobili to już w eliminacjach. Zajęli drugie miejsce w swojej grupie i ponieśli tylko jedną porażkę – na koniec eliminacji z Rumunią. Było to spotkanie o przysłowiową pietruszkę, bo oba zespoły miały zapewniony awans na Euro. Zwycięzca pozostawał liderem grupy i to Rumunia wyszła z pierwszego miejsca, z 22 punktami na koncie.
Szwajcarzy mają pewne braki w defensywie. Choć strzelili najwięcej (22) goli w grupie I, to stracili też więcej niż piąte w tabeli Kosowo, z którym zresztą zremisowali 2:2 i 1:1.
Najważniejszy zawodnik – Granit Xhaka
Xhaka, grający jako defensywny pomocnik, jest bardzo agresywny. Dobrze pracuje w destrukcji i często jest ostatnim filarem do przejścia dla rywala. Teraz ma większą swobodę wchodzenia do przodu lub dyktowania gry długimi podaniami na skrzydła i utrzymywania tempa. Jest dojrzalszy, ale jednocześnie został ofiarą swojej agresywnej gry w obronie. Za granicą mówi się o „podatku Xhaki”. Arbitrzy często dyktują jego faule, które u innych zawodników by nimi nie były. Xhaka jest też naturalnym liderem i posiada ogromną boiskową inteligencję.
Największa gwiazda – Manuel Akanji
Akanji zyskał uznanie Pepa Guardioli już w pierwszym sezonie w Manchesterze City. Mądrze buduje akcje od tyłu, ma świetną technikę i opanowanie na najwyższym poziomie. Choć naturalnie gra jako środkowy obrońca, zdolność Akanjiego do gry na każdej pozycji w obronie okazała się niezwykle cenna dla Guardioli, gdy wymagania związane z rywalizacją na wszystkich frontach bardzo uszczupliły dostępny skład Obywateli. Dziś to jeden z najlepszych obrońców świata.
Największy talent – Zeki Amdouni
W FC Basel był niesamowity. Niemal każdy jego strzał był celny, a połowa z nich okazała się trafieniami. W swoich pierwszych pięciu występach w reprezentacji narodowej strzelił także 5 goli. Jest bardzo zaangażowany w każdą akcję ofensywną i może świetnie grać albo jako podwieszony napastnik, albo jako ofensywny pomocnik.
Największa kontrowersja – mniejszy budżet na Euro kobiet
Szwajcarski rząd obniżył obiecaną wcześniej kwotę finansowania Euro 2025 kobiet z 15 milionów do 4 milionów franków szwajcarskich. Media na zachodzie piszą, że kwestionuje to przyszłość turnieju i piłki nożnej kobiet w tym kraju.
Szwajcarzy nie korzystają z naturalnych dóbr kobiecej piłki, jaką jest chociażby Alisha Lehmann. Napastniczka jest najchętniej obserwowaną piłkarką na świecie i jednocześnie jednoosobowym fundamentem współczesnego futbolu kobiet. Mimo to, Szwajcaria nie chce wykorzystać tego do promocji kobiecej piłki.
Decyzja szwajcarskiego rządu jest krytykowana przez krajową społeczność. Dlatego też pojawia się pytanie, czy UEFA pozwoli Szwajcarii na organizację Euro 2025. Sprawa jest rozwojowa.
FOT: SFV / X.com