TOP 10 tracków z serii gier FIFA

Z okazji mistrzostw świata w Katarze wydające najpopularniejszą grę piłkarską świata EA Sports przygotowało specjalną niespodziankę dla wiernych graczy. W FIFA 23 tradycyjny soundtrack, który jak co roku stał na niezłym poziomie, został zastąpiony przez 100 najlepszych tracków z wszystkich poprzednich edycji od FIFA 98′. Wybraliśmy 10 najlepszych z nich. Wybór — jak zawsze w takich przypadkach — jest mocno subiektywny, ale na pewno niejednemu graczowi łezka się w oku zakręci, kiedy usłyszy utwór przypominający mu długie godziny spędzone przy popularnej kopance kanadyjskiego studia.

Soundtrack w serii gier FIFA rok do roku bywa ciut lepszy i ciut gorszy, ale nigdy poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Praktycznie zawsze składa się z samych świeżych kawałków, z których jedne na zawsze pozostaną w uszach i umysłach fanów tej serii, a inne przebijają się do mainstreamu. Na naszej liście hitów z FIFY znajdują się jedne i drugie. Trudno jest ułożyć z nich ranking, ale poniższa dziesiątka to same sztosy. Kawałki, które kojarzy każdy, dziś już dorosły fan FIFY.

Bloc Party – Helicopter

FIFA 06′ była jedną z przełomowych produkcji pod względem gameplayu. Nowy silnik graficzny, nowe animacje, nowe poruszanie się postaci, tryby itd. Jedną z nutek nierozerwalnie kojarzonych z tą produkcją jest rockowy utwór Helicopter zespołu Bloc Party, założonego w 2002 roku w Liverpoolu. Brytyjczycy grali przede wszystkim niezależnego rocka i nigdy na poważnie nie przebili się do mainstreamu. Poniższy kawałek jest jednak ikoniczny dla każdego, kto na przełomie 2005 i 2006 roku pogrywał w FIFĘ 06′.

Blur – Song 2

Jeśli kojarzysz ten kawałek, to na 99% procent jesteś (jak np. autor tego tekstu) już po trzydziestce. No, chyba że należysz do grona fifowych fanatyków, eksplorujących wszystkie poprzednie gry z tej serii, bo takich miłośników — i to w Polsce — także nie brakuje. Utwór Song 2 to najpopularniejszy track z FIFY 98′, niezwykle cenionej przez graczy przez wzgląd na to, że była to pierwsza i jak dotąd ostatnia (nie licząc wybryków w postaci osobnych produkcji typu FIFA Street czy niedawno powstałego trybu VOLTA) edycja, w której można było grać na… hali. Takiej, jaką znamy ze szkolnych WF-ów, z bandami, bez autów itd. Słuchając tego kawałka, można pomyśleć, że jest bardzo stary i nagrano go słabej jakości sprzętem. Nie do końca tak jest, bo cały album, z którego pochodzi Song 2, jest utrzymany w stylu lo-fi (estetyka cechująca się niską jakością nagrań, wynikającą z przemyślanej koncepcji artystycznej). Co ciekawe, znalazł się nie tylko w kopance od EA, ale też w grach Guitar Hero 5, LEGO Rock Band i Saints Row IV.

Digitalism – Pogo

Przenosimy się do FIFY 08′ i utworu, który nie odniósł sukcesu w serwisach streamingowych ani na listach przebojów, ale w tamtym okresie był jednym z ulubionych przez graczy, o czym często wspominają m.in. w komentarzach na YouTube. Za Pogo stoi niemiecki zespół Digitalism, tworzący muzykę elektroniczną. Ich ostatni album pochodzi z 2019 roku, a członkowie — Jens „Jence” Moelle i İsmail „Isi” Tüfekçi — to zadeklarowani kibice Hamburgera SV.

Fatboy Slim – Rockafeller Skank

Znów wracamy do lat 90′ XX wieku i przypominamy flagowy kawałek z FIFY 99′. Wtedy jeszcze EA Sports w intro gry zamieszczało krótki filmik wprowadzający gracza do nowej produkcji. Włączał się przy każdym uruchomieniu gry. Dosłownie każdy, kto choć przez kilka dni lub tygodni grał w tę produkcję, zna utwór Rockafeller Skank i słuchając go, ma flashbacki, jak jeden z piłkarzy we wspomnianym intro niczym Rocky Balboa wbiega po schodach na koronę stadionu…

Ehh, kiedyś to było… Łapcie cały utwór, który podobnie jak kilka poprzednich nigdy nie zdobył dużej popularności poza samą grą.

John Newman – Love Me Again

Dla równowagi przeskakujemy o 15 lat do gry FIFA 14 i przypominamy utwór, który zdecydowanie przebił się do mainstreamu, podobnie jak jego wykonawca John Newman. W 2013 roku 23-letni Brytyjczyk dopiero zdobywał popularność, a kamieniem milowym był właśnie singiel Love Me Again, umieszczony na soundtracku FIFY 14. Potem już poszło samo. Dziś ten kawałek zbliża się do miliarda(!) wyświetleń na YouTube.

KALEO – Way Down We Go

Trochę inny, bardziej nostalgiczny klimat. Tego typu utwory praktycznie zawsze lądują na soundtracku FIFY, ale rzadko kiedy robią taką furorę. Wykonawcy są jednak nieprzypadkowi, bo mowa o Islandzkim zespole rockowym Kaleo. Singiel Way Down We Go wydali w sierpniu 2015 roku i można było go usłyszeć nie tylko w grze FIFA 16, ale też w serialach Blindspot: Mapa zbrodni, Pamiętniki wampirów, Teen Wolf: Nastoletni wilkołak, W garniturach i Eyewitness, w reklamie telewizyjnej sieci sklepów Boots oraz w zwiastunie serialu Orange Is the New Black. W Stanach Zjednoczonych osiągnął 8. miejsce w liście przebojów Adult Alternative Songs magazynu Billboard. Jeden z teledysków do tego utworu (poniższy) nagrano we wnętrzu wulkanu Þríhnúkagígur. Pod pierwszym teledyskiem jest już ponad 518 milionów wyświetleń.

Moby – Bodyrock

Dzieło amerykańskiego muzyka, kompozytora, multiinstrumentalisty i DJ-a, zajmującego się szeroko rozumianą muzyką elektroniczną. Moby (a właściwie Richard Melville Hall), urodził się w 1965 roku, a chwili wypuszczenia tego kawałka miał już 34 lata. Wówczas (przełom lat 90′ i nowego tysiąclecia) muzyka elektroniczna dopiero raczkowała, jeśli chodzi o szeroką skalę, ale on dobrze się odnalazł w tych klimatach i stworzył utwór, który nierozerwalnie kojarzy się z FIFĄ 2001.

Saint Motel – My Type

Znacznie młodszym utworem jest My Type wypuszczony przez specjalizujący się w idie pop band Saint Motel z Los Angeles. Ten kawałek idealnie oddaje styl zespołu i świetnie sprawdził się jako przyjemna dla ucha, lekko intrygująca, ale nie rozpraszająca muzyka do posłuchania w tle, w trakcie ustawiania składu, rozwiązywania SBC, albo negocjacji na rynku transferowym w FIFIE 15.

Sam Sparro – Black and Gold

Nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu przedstawiciela australijskiej sceny muzycznej, bo wykonawcy z antypodów bardzo często gościli na fifowych soundtrackach. Sam Sparro w FIFIE 09′ pojawił się z kawałkiem Black and Gold, który był jednym z najczęściej odtwarzanych numerów przez graczy. Ma popowe brzmienie, ale poza Australią na listach przebojów nie zaistniał. O samym wykonawcy zrobiło się głośno w 2018 roku, po wprowadzeniu w Australii małżeństw osób tej samej płci. Zdecydował się na publiczny coming out i poślubił swojego partnera.

Teddybears Sthlm, Mad Cobra – Cobrastyle

Kolejny fifowy klasyk, symbol produkcji pod nazwą FIFA 06′, już drugi utwór z tej edycji na naszej liście. Cobrastyle powstał z połączenia jamajskiego muzyka dancehall Mad Cobry ze szwedzką grupą rockową Teddybears. Mieszanka indie rocka z reggae, na dodatek tak udana, to rzadko spotykane kombo. Tutaj wypaliło, ale jest to kolejny utwór znany szerzej niemal wyłącznie fanom FIFY. Dodany ponad 13 lat temu na YouTube ma nieco ponad 3,7 mln wyświetleń.

FOT. EA Sports

Piotr Janas

Udostępnij

Translate »