Zimowe urlopy coraz bliżej. Polacy wybierają rodzime góry
Sezon zimowy zbliża się wielkimi kromami, a większość Polaków planujących urlop zdecyduje się na polskie góry. Na urlop wyda z reguły od 3 do 5 tysięcy złotych, a w tej cenie będzie poszukiwać jak najlepszego stosunku wobec oferowanej jakości. Takie wnioski płyną z raportu sieci ośrodków narciarsko-rowerowych Grupa Pingwina i portalu rezerwacyjnego Triverna.
Polacy coraz częściej zakreślają w swoich kalendarzach termin zimowego wyjazdu. 41% uczestników badania już teraz wie, że spędzi wypoczynek poza miejscem zamieszkania, a blisko połowa pozostałych nie wyklucza takiego scenariusza. Wyraźnie aktywniejszą grupą są osoby mieszkające z dziećmi – planują one zimowy wypoczynek niemal dwukrotnie częściej niż osoby bezdzietne, a wśród nich 59% jest już pewnych swojego wyjazdu.
Czytaj także: Aż 60 tysięcy podpisów pod petycją Decathlonu. Nowa ulga dla dzieci w drodze?
– Zimowe wyjazdy to już stały punkt urlopowego kalendarza i bardzo nas to cieszy. Prawie 70% osób planujących lub rozważających wypoczynek w tym okresie to wyraźny sygnał, że turystyka zimowa w Polsce ma się bardzo dobrze. Widzimy szczególnie duże zainteresowanie wśród młodych dorosłych i rodzin z dziećmi, które coraz częściej wybierają aktywne formy spędzania czasu. W ośrodkach Grupy Pingwina z roku na rok przybywa najmłodszych adeptów narciarstwa. Napędza to rosnąca świadomość potrzeby odpoczynku, także aktywnego oraz rozwój infrastruktury i oferty krajowej. My rodziców zapraszamy, oferując 50% zniżkę na skipassy dla ich pociech – mówi Anna Wysocka, Digital Marketing Manager w Grupie Pingwina.
Polskie góry nadal na czele
Zdecydowana większość Polaków planujących zimowy wypoczynek chce spędzić go w kraju – łącznie wskazało tak 57% badanych. Wśród krajowych destynacji nie ma niespodzianek, ponieważ królują góry wskazane przez 39% respondentów. Największym zainteresowaniem cieszą się polskie góry – Tatry (38% wskazań), Bieszczady (21%), Sudety (16%) oraz Beskidy i Pieniny (12%), regiony oferujące coraz bogatszą infrastrukturę narciarską i rekreacyjną. Dla porównania 21% rozważających zimowy wyjazd wskazuje zagraniczne destynacje.
– Mniej niż co czwarty Polak rozważający wyjazd wybiera zagranicę, a to dowód atrakcyjności oraz, co równie ważne, dostępności krajowej oferty. Małopolska, Górny i Dolny Śląsk oraz Podkarpacie przyciągają infrastrukturą czy też bazą noclegową. Znaczący wkład mają w to również organizacje turystyczne i samorządy, które dzięki dobrym kampaniom i nowoczesnym narzędziom promują swoje regiony. Wszystkie te działania wzmacniają pozycję Polski jako całorocznego kierunku turystycznego – mówi Jacek Janowski, Dyrektor Departamentu Wsparcia Rozwoju Turystyki w Polskiej Organizacji Turystycznej.
Co ważne, sytuacja gospodarcza oraz napięcia geopolityczne, włącznie z zagrożeniem militarnym, nie mają znaczącego wpływu na plany. Zaledwie 7% spośród wszystkich badanych przyznaje, że finanse zmuszą ich do całkowitej rezygnacji z zimowego wyjazdu. Kolejno 17% i 18% respondentów deklaruje, że kwestie finansowe wpłyną na wybór miejsca pobytu oraz atrakcje. W kontekście tematu zagrożenia należy wspomnieć o 15% badanych, którzy w związku z ewentualnym zagrożeniem bezpieczeństwa zmienią kierunek lub długość pobytu.
Ile wydamy i jak będziemy planować wyjazd?
Wśród osób planujących zimowy wyjazd, większość deklaruje, że nie wyda więcej niż 5 tys. zł. W obu przypadkach odsetek wskazań oscyluje w okolicach 30%. Co piąty turysta wyda na urlop od 5 do 10 tys. zł, a 6% – jeszcze więcej. W tych wydatkach największą pozycję budżetową stanowić będą noclegi wskazane przez 70% respondentów.
Polacy ufają bliskim i znajomym, bo 39% z nich bierze pod uwagę ich opinie podczas planowania zimowego urlopu. Aż 35% zdaje się na popularne portale rezerwacyjne, takie jak Triverna. W oczy rzuca się różnica pokoleniowa. Starsi częściej polegają na rekomendacjach, a młodsi sięgają po wsparcie portali czy social mediów.
– Zimowy wyjazd to duże wydarzenie, planowane ze starannością i pewnym wyprzedzeniem. Dane pokazują, że najczęściej wybieramy pobyty trwające od 4 do 6 nocy, a rezerwacje dokonywane są z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Dominują rodziny z dziećmi, choć w styczniu i lutym spodziewamy się skrócenia pobytów do 2–3 nocy ze względu na bardziej spontaniczne decyzje. Widać też wyraźny podział pokoleniowy – młodsi planują wyjazdy online, starsi częściej ufają osobistym rekomendacjom. Dlatego łączymy obie te ścieżki, oferując inspiracje w sieci i wsparcie agentów w tradycyjnych kanałach sprzedaży – mówi Krzysztof Dębski, Chief Marketing Officer w Triverna.pl.
Badania pokazują również, że Polacy najchętniej wybierają na zimowy wypoczynek pensjonaty (21%) i hotele standardowe (17%).
Nieustanny rozwój polskich stoków
Relaks i wypoczynek oraz zwiedzanie to najczęstszy cel podczas zimowych wyjazdów, jednak rozwijająca się kultura narciarska ma się także świetnie. 23% respondentów to miłośnicy nart i snowboardu, którzy planują wyjazd na stok. Sprzyjają temu inwestycje w stacjach narciarskich. Przykładem jest Grupa Pingwina, która w Krynicy-Zdroju i Kurzej Górze oddaje do dyspozycji nowoczesne i kryte, dwuosobowe wyciągi taśmowe.
– Polacy widzą, że wcale nie trzeba jechać w Alpy, żeby korzystać z naprawdę wysokiej jakości stoków. Badanie pokazuje duże zainteresowanie Tatrami, jednak warto zauważyć, że na narty jeździ się głównie w Beskidy, które wyróżnia zdecydowanie największa liczba stacji narciarskich. Takie miejsca jak Słotwiny Arena czy Skolnity pokazują, że krajowa oferta może być atrakcyjna, a przede wszystkim zróżnicowana – mówi Jacek Ciszak, redaktor naczelny portalu skionline.pl i twórca ponad 300 filmów o ośrodkach narciarskich.
redakcja, fot. mat. prasowe