Polka druga w ważnym wyścigu. Będzie medal w Paryżu?
Najbardziej utytułowana polska kolarka po raz kolejny udowodniła, że należy do światowej czołówki. Zajęła drugie miejsce w jednym z najważniejszych wiosennych wyścigów klasycznych Ronde van Vlaanderen (dookoła Flandrii).
Panie w jednym z najbardziej kultowych klasyków do przejechania miały aż 163 km. Wyścig dodatkowo utrudniała pogoda. Padało i było bardzo ślisko, w związku z czym wiele zawodniczek leżało w kraksach. Niewiadoma od początku jechała czujnie i cały czas znajdowała się w czołówce.
Na ostatnim podjeździe zawodniczka niemieckiej ekipy Canyon//SRAM Racing odłączyła się od grupy wraz z Włoszką Elisą Longo Borghini. Ostatnie 1000 metrów zawodniczki pokonywały jeszcze w towarzystwie Holenderki Shirin van Anrooij. Na finiszu najszybsza okazał się Włoszka. Katarzyna Niewiadoma zajęła rewelacyjne drugie miejsce, najlepsze w karierze oraz w historii polskiego kolarstwa kobiecego.
Przypomnijmy, że Polka na najwyższym poziomie ściga się od lat, w związku z czym jest zdecydowanie najlepiej zarabiającą kolarką z naszego kraju. W swojej karierze stawała na podiach najważniejszych wyścigów na świecie, w tym na Tour de France kobiet, ale także imprez rangi mistrzowskiej.
W 2021 roku została brązową medalistką mistrzostw świata w wyścigu ze startu wspólnego. Była druga podczas rozgrywanych w Baku w 2015 roku Igrzyskach Europejskich. Na mistrzostwach Europy w Plulmelec (2016) linię mety minęła jako druga. Dwukrotnie wygrywała mistrzostwa naszego kontynentu w kategorii U-23.
Niewiadoma dwa razy uczestniczyła w igrzyskach olimpijskich. W Paryżu na najważniejszej imprezie czterolecia wystąpi po raz trzeci z rzędu. Jak mówiła przed rozpoczęciem tego sezonu, medal w stolicy Francji będzie jednym z jej celów w 2024 roku. Patrząc na obecną formę, możemy być optymistami.
Fot. Archiwum K. Niewiadoma