Premier League moze ruszyc z wlasnym odpowiednikiem Netflixa, czyli Premflixem

Premier League z własną platformą? Cena subskrypcji od 51,65 zł

W Premier League zachodzą wielkie zmiany. Federacja będzie samodzielnie zajmować się transmisją treści związanych z ligą. Miesięczna subskrypcja „Premflixa” ma kosztować ok. 51,65 zł.

Steve McCaskill z brytyjskiego magazynu Sports Pro podzielił się analizą ostatnich ruchów Premier League. W organizacji wiele się dzieje. Może to wkrótce doprowadzić do powstania autorskiej platformy federacji, na której subskrybenci obejrzą mecze angielskiej ekstraklasy.

Aktualnie liga jest transmitowana w ponad 800 milionach domostw w 188 krajach za pośrednictwem 90 nadawców. Osią medialnych działań jest Premier League Productions (PLP). Podmiot istnieje od 2004 roku, kiedy to powołała go liga oraz agencja medialna IMG.

Czym właściwie jest Premier League Productions?

Motywem stworzenia Premier League Productions było sprawne zarządzanie międzynarodową dystrybucją. W PLP obsługiwane są treści studyjne, programy skupiające się na fanach, czy magazyny tematyczne i emisja meczów historycznych.

Dodatkowo PLP obsługuje dystrybucję satelitarną i usługi dla wszystkich meczów oraz programów. Zapewnia również łączność ze wszystkimi 20 boiskami Premier League i obiektami treningowymi za pośrednictwem IMG Studios.

Współpraca Premier League z IMG generowała miliardy 

Kooperacja z IMG jest niebywale opłacalna. Jak podaje Steve McCaskill, w latach 2025-2028 angielska ekstraklasa będzie generować potężne przychody:

  • 1,67 mld funtów rocznie na rynku krajowym,
  • 2,16 mld funtów rocznie na całym świecie.

Tym samym nastąpi 17-procentowy wzrost całkowitych przychodów komercyjnych, który osiągnie zawrotne 12,25 mld funtów.

Dlaczego Premier League zakończyło współpracę z IMG?

Pomimo faktu, że współpraca z IMG przy PLP układała się idealnie, Premier League zdecydowała zakończyć kooperację. Federacja rozpocznie produkcję we własnym zakresie. Indywidualne działania wystartują w sezonie 2026/2027.

Wobec tego, że dyrektor naczelny Premier League Paul Molnar nie wyjaśnił, co konkretnie jest przyczyną rozstania, ekspert Sports Pro postanowił samodzielnie ocenić przypuszczalny modus operandi brytyjskich działaczy.

– Własna produkcja zapewni Premier League bezpośredni wpływ na to, w jaki sposób prezentowane są jej mecze, a także szybsze wdrażanie nowych technologii, transmisji i formatów treści. Umożliwi także dostosowanie oferty do różnych rynków – stwierdził Steve McCaskill. 

Premier League chce być jak NBA i La Liga

Działania Premier League nie są czymś wyjątkowym. Wiele federacji na całym świecie samodzielnie zajmuje się dystrybucją treści. Przykładem są amerykańskie NFL i NBA. W Europie dedykowanymi centrami nadawczymi dysponuje Serie A oraz Bundesliga.

Steve McCaskill przewiduje, że Premier League może chcieć utworzenia kanału podobnego do LaLiga TV, czy sieci kablowych obsługiwanych przez najważniejsze dyscypliny sportowe w USA. Za sprawą nowego projektu, który ekspert Sports Pro nazwał „Premflixem”, Premier League mogłoby omijać umowy z pośrednikami i proponować konkurencyjne ceny.

Dziennikarz wskazał, że cena subskrypcji miałaby wynieść ok. 9,99 funtów brytyjskich za miesiąc (ok. 51,65 zł). Przyciągnęłoby to dziesiątki milionów abonentów i wygenerowało wyższe przychody zarówno dla organizacji, jak i 20 klubów w Premier League. 

Udostępnij

Translate »