NBA wejdzie do Europy? Trwają negocjacje z FIBA
Joe Vardon z The Athletic doniósł, że NBA i FIBA prowadzą konkretne rozmowy. Negocjacje dotyczą stworzenia nowych rozgrywek w Europie.
Według informacji przekazanych przez NBC Sports komisarze Adam Silver (NBA) i Andreas Zagklis (FIBA) prowadzą rozmowy. Są zgodni co do tego, że potencjał koszykówki w Europie jest niewykorzystany. Można na nim zarobić większe pieniądze niż dotychczas.
– Jest zgoda co do tego, że poziom zainteresowania koszykówką w Europie nie jest współmierny do działań komercyjnych – mówił we wrześniu Adam Silver po rozmowach Zagklisa z władzami NBA.
– Uważam, że wszyscy postrzegamy tę sytuację nie tylko jako okazję biznesową. […] Myślę, że aby koszykówka nadal się rozwijała, potrzebujemy – czy to serii turniejów, czy ligi, która jest opłacalna – perorował Adam Silver, cytowany przez NBC Sports.
NBA i FIBA pracują nad nową ligą w Europie?
We wtorek 10 grudnia Andreas Zagklis przekazał, że NBA i FIBA prowadzą „poważne rozmowy”. Pertraktacje dotyczą stworzenia nowej ligi europejskiej. Kurt Helin z NBC Sports przypuszcza, że rozgrywki stanowiłyby konkurencję dla istniejącej Euroligi.
– Istnieje wyraźne zainteresowanie (ze strony NBA) i trwają rozmowy z FIBA. […] Prowadziliśmy i będziemy prowadzić rozmowy z zarządem Euroligi. To coś, co jest od dawna na naszym radarze. Próbowaliśmy zebrać wszystkich razem, ale nie było to możliwe – powiedział Andreas Zagklis.
– Wobec tego naszym zadaniem jest kontynuowanie poważnych rozmów z naszymi partnerami w NBA – dodał komisarz FIBA, cytowany przez Joe Vardena z The Athletic.
FIBA chce większego wpływu na koszykówkę klubową
Motywacją FIBA do wejścia w koszykówkę klubową jest nie tylko aspekt finansowy, ale i organizacyjny. Federacja zmieniła strukturę kwalifikacji olimpijskich. Nie wzięli w nich jednak udziału gracze NBA i czołowych europejskich klubów.
Zawodnicy rywalizowali wtedy w Eurolidze. Stworzenie nowego podmiotu wskutek porozumienia FIBA-NBA doprowadziłoby do uzyskania kontroli nad harmonogramem. NBC Sports wskazuje, że zapewniłoby to graczom udział w eventach FIBA, które wcześniej przegapili.
NBA celuje w powiększenie przychodów
Adam Silver podczas finałów NBA 2024 zauważał, że USA stanowi nieco mniej niż 5 proc. światowej populacji, a w koszykówkę gra się na całym świecie. Komisarz organizacji chciałby korzystać systemów rozwoju zawodników w innych państwach.
Silną motywacją są również pieniądze. NBA chciałoby rozszerzyć swój międzynarodowy zasięg i więcej zarabiać. Potencjał finansowy byłby korzystny również z punktu widzenia FIBA. Kluby z Europy chętniej grałyby w rozgrywkach, które przynoszą większe korzyści.