Everton zmienia właściciela. Setki milionów na stole
The Friedkin Group, która jest również posiadaczem AS Romy, dokonała przejęcia Evertonu. W The Toffees zaczynają się już pierwsze zmiany. Właściciele zarysowują plany na przyszłość.
W oficjalnym oświadczeniu Everton poinformował, że The Toffees przejął fundusz Roundhouse Capital Holdings Limited. Podmiot należy do rodziny Friedkinów, działającej w ramach The Friedkin Group (TFG).
Umowa uzyskała niezbędne zgody regulacyjne od najwyższej klasy rozgrywkowej angielskiej piłki nożnej. Mowa tutaj o Women’s Professional Leagues Limited, Football Association i Financial Conduct Authority.
Friedkinowie mieli zapłacić ponad 400 mln funtów
Do publicznej informacji nie trafiły dane na temat szczegółów finansowych transakcji. Pomimo tego w sieci pojawiły się pewne przecieki. Opublikowano je na łamach BBC.
Zgodnie z nimi wartość ubitego interesu miała przekroczyć 400 milionów funtów brytyjskich. Ekspansja Friedkinów oznacza, że burzliwy okres, przez który przechodził klub w ostatnich sezonach, dobiega końca.
Everton stał się synonimem słowa „kłopoty”
Everton znalazł się w minionych sezonach w spirali kłopotów. Klub dwukrotnie ukarano w trakcie ostatnich 13 miesięcy. Penalizacja nastąpiła na kanwie przepisów Premier League.
The Toffees dopuścili się naruszenia regulacji dotyczących rentowności i zrównoważonego rozwoju. Z tego tytułu w zeszłym sezonie drużynie z niebieskiej części Liverpoolu odjęto w sumie osiem punktów.
Friedkinowie podejmują pierwsze decyzje
Teraz w biurach Evertonu będą rządzić nominowani przez amerykańskiego miliardera Dana Friedkina. Nowy właściciel został zaproponowany na stanowisko przewodniczącego klubu. Mianował także Marca Wattsa na prezesa wykonawczego.
W specjalnej wiadomości do kibiców Evertonu fundusz TGF zarysował swoje priorytety m.in.:
- rozwijanie akademii Evertonu,
- strategiczne i przemyślane transfery w drużynie męskiej,
- utworzenie i wspieranie odrębnego planu dla zespołu kobiet.
W dodatku do celów wymienionych powyżej The Friedkin Group ma zamiar maksymalnie wykorzystać potencjał nowego stadionu za sprawą długoterminowego partnerstwa handlowego, a także organizacji wydarzeń, które przyniosą korzyści również samemu miastu.