10 najgorszych transferów w XXI wieku
Cały piłkarski świat mówi o przenosinach Mychajło Mudryka do Chelsea, która wkroczyła do gry o skrzydłowego Szachtara Donieck, przebijając ofertę Arsenalu. Pytanie brzmi, czy ekipa z niebieskiej części Londynu nie przepłaciła? Najbogatsze kluby w XXI wieku lekkomyślnie wydają kosmiczne pieniądze i nie uczą się na błędach.
Rynek transferowy na przestrzeni ostatnich dwóch dekad zmienił się diametralnie. Po 2012 roku wręcz oszalał. Transfery powyżej 100 mln euro przestały dziwić, mimo że nie są żadnym gwarantem powodzenia, co pokazuje kilka przykładów.
Teraz ponad 100 mln euro (wedle różnych źródeł chodzi o kwotę 100 mln euro + bonusy) wykłada Chelsea, która kompletnie nie wyciąga wniosków. Tyle kosztował 22-letni Mychajło Mudryk, który do tej pory rozegrał co najwyżej jeden dobry sezon i to w lidze ukraińskiej…
O paleniu pieniędzmi w piecu przez „The Blues” pisaliśmy TUTAJ, ale oczywiście londyńczycy nie są jedynymi, którzy mocno przepłacili za piłkarzy, którzy nie stali się gwiazdami światowego formatu, albo nagle przestawali nimi być. Zebraliśmy 10 najgorszych transferów w XXI wieku.
__________
Fot. FC Barcelona
