Olivier Giroud

To miał być mundial Benzemy, ale wobec kontuzji gwiazdora Realu Madryt, ostatniego laureata Złotej Piłki, światło reflektorów skierowane zostało na Kyliana Mbappe (do niego dojdziemy) oraz właśnie Girouda, który w meczu z Polską pobił rekord bramek Thierry’ego

Henry’ego w reprezentacji Francji. Kto by przypuszczał, że właśnie Giroud będzie w stanie przeskoczyć swojego wybitnego rodaka? Jeszcze kilka lat temu nikt nie postawiłby na taki scenariusz. Napastnik AC Milan mimo 36 lat na karku wciąż gra w pierwszym składzie u Didiera Deschampsa i może pochwalić się 53 trafieniami w 120 występach w narodowych barwach. Łącznie zdobył w Katarze 4 gole. 

Latem kończy mu się kontrakt z Milanem. Przed mundialem chodziły słuchy, że raczej nie zostanie przedłużony, ale po mistrzostwach władze Rossonerrich mogą zmienić zdanie. Nawet jeśli tego nie zrobią, to Giroud zapewnił sobie właśnie jeszcze przynajmniej jeden lukratywny kontrakt w MLS, Chinach, albo gdzieś na Bliskim Wschodzie. 

Fot. Materiały prasowe