Ceremonia zamknięcia igrzysk bez kontrowersji? Znamy szczegóły
Zamknięcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, choć mniej nietypowe niż ceremonia otwarcia, zapowiada się na spektakularne wydarzenie na Stade de France. Otwarcie uświetniły występy takich gwiazd jak Celine Dion i Lady Gaga, a teraz mówi się o ewentualnym udziale Toma Cruise’a.
Ceremonia zamknięcia igrzysk. Tom Cruise gwoździem programu?
Uroczystość zamknięcia odbędzie się na narodowym stadionie Francji, położonym na północ od Paryża. W odróżnieniu od ceremonii otwarcia, która miała miejsce na Sekwanie, finałowe wydarzenie będzie miało bardziej tradycyjny charakter, jednak za jego reżyserię ponownie odpowiada Thomas Jolly. Ceremonia ma być bardziej zwięzła – potrwa około dwóch godzin, z czego część artystyczna zajmie kilkadziesiąt minut.
Coraz częściej pojawiają się informacje o udziale Toma Cruise’a, który miałby symbolicznie przekazać pałeczkę do Los Angeles. Pojawiają się także spekulacje o możliwym występie Beyonce, choć te doniesienia nie zostały jeszcze potwierdzone.
Pod koniec kwietnia amerykański aktor został zauważony w pobliżu Pól Elizejskich oraz na moście Bir-Hakeim, gdzie kręcił sceny na motocyklu i kaskaderskie popisy. Francuskie media początkowo sądziły, że chodzi o sekwencję do kolejnego filmu z serii Mission: Impossible.
Ostatecznie jednak te sceny mogły być nagrane w ramach spotu wideo o długości 7 do 8 minut, przygotowanego przez komitet organizacyjny Los Angeles 2028, który zostanie wyemitowany w tę niedzielę podczas ceremonii zamknięcia.
Fani aktora, którzy oglądali te sceny kręcone na ulicach Paryża, również początkowo myśleli, że sześćdziesięciolatek wrócił do stolicy, aby nagrać sekwencje do kolejnego filmu akcji.
Szczegóły ceremonii zamknięcia
W części artystycznej zobaczymy około stu tancerzy, akrobatów i artystów cyrkowych, którzy zaprezentują futurystyczną wizję świata, gdzie igrzyska olimpijskie zniknęły, a ktoś z przyszłości postanawia je przywrócić. Szczegóły tego, co wydarzy się na scenie, pozostają tajemnicą – organizatorzy, podobnie jak przy ceremonii otwarcia, obiecują zaskakujące elementy.
„Część show rozegra się w powietrzu, a ogromne dekoracje, kostiumy i efekty świetlne przeniosą widzów w podróż w czasie – zarówno w przeszłość, jak i przyszłość” – informują organizatorzy.
Thomas Jolly opisuje to finałowe wydarzenie jako spektakl „wizualny i akrobatyczny”, mający formę „fresku”, będącego pożegnaniem z międzynarodowymi sportowcami.
Z kolei „Le Parisen” podaje, że podczas ceremonii Francuzi będą chcieli pokazać swój towar eksportowy ostatnich lat – muzykę elektroniczną. Tak więc zobaczymy występy m.in. Phoenix czy Air.
FOT: IOC