Futbol amerykański – drugi najpopularniejszy sport w Niemczech

W Polsce piłka nożna i żużel, w Niemczech piłka i… futbol amerykański. Narodowy sport USA to druga najpopularniejsza dyscyplina za naszą zachodnią granicą. Wysoka oglądalność meczów NFL zaowocowała tym, że w przyszłym sezonie w Monachium rozegrane jedno ze spotkań sezonu regularnego. Po drugiej stronie medalu stoją rozgrywki europejskie – ELF, za sprawą których mecze Panthers Wrocław cieszą się lepszą oglądalnością niż niejednego polskiego klubu z wiodących dyscyplin.

Europejskie podwórko

Najchętniej oglądana polska drużyna sportowa w Niemczech? – Panthers Wrocław. Wrocławska drużyna futbolu amerykańskiego bierze udział w rozgrywkach European League of Football, które skupiają najlepsze kluby w Europie, a te w zdecydowanej większości pochodzą z Niemiec.

Cała inicjatywa ELF również ma swoje źródło za Odrą. Liga powstała, aby wypełnić rynkową lukę w odniesieniu do popularności futbolu amerykańskiego w Niemczech, który uprawia za naszą zachodnią granicą kilkadziesiąt tysięcy sportowców.

Licząc jedynie wyniki z niemieckiej telewizji naziemnej – ProSiebenMaxx, średnia oglądalność wszystkich meczów ELF w sezonie 2021, w tym tych z udziałem Panthers, wyniosła 120 tys. kibiców.  Do tego dochodzą oczywiście fani zgromadzeni na stadionach oraz ci, którzy śledzą rozgrywki na ligowej platformie online lub w telewizjach zagranicznych.

Zdecydowanie najlepsze cyfry wygenerował Bowl Game – Według danych stacji ProSieben Maxx, finał rozgrywek ELF osiągnął w szczycie pułap 4,2% (średnio 3,6%) udziału w niemieckim rynku telewizyjnym w grupie docelowej (widzowie w wieku 14 – 49 lat), co przekłada się na ponad 530 tys. widzów. 

Jak te wyniki mają się do liczb, które generują transmisje z polskich wydarzeń sportowych? Piłka nożna i żużel zwykle zostawiają „niemiecki futbol” w tyle. Najlepsze spotkania potrafią wygenerować kilkaset tysięcy widzów, choć zazwyczaj jest ich o wiele mniej – ekstraklasowa średnia również wynosi 120 tys. Istotne oczywiście jest jaka stacja pokazuje dane spotkanie i jak wiele ich jest. Należy przy tym również pamiętać, że populacja Polski jest dwa razy mniejsza od populacji Niemiec.

Z innymi dyscyplinami sprawa ma się już natomiast zdecydowanie inaczej. Finał koszykarskiego Pucharu Polski (Stal Ostrów Wlkp. – Start Lublin) w lutym oglądało w telewizji zaledwie ok. 16.7 tys. kibiców. W trakcie całego turnieju najlepszym wynikiem mogli pochwalić się koszykarze King Wilków Morskich Szczecin i Anwilu Włocławek, których zmagania śledziło 42,1 tys. widzów. Średnia oglądalność wszystkich spotkań PP wyniosła 21 tys. widzów. Ogólna oglądalność rozgrywek PLK kształtuje się podobnie.

Niemcy kochają NFL

Oglądalność ELF w Niemczech jest spora, ale to nic w porównaniu z popularnością NFL. Według ankiety przeprowadzonej przez AFG Videoforschung co trzeci obywatel Niemiec miał styczność z transmisją meczu futbolu amerykańskiego w zeszłym roku przynajmniej raz. Na wynik ten wpływ miały również rozgrywki ELF, ale przede wszystkim – NFL.

W rankingu najpopularniejszych sportów w Niemczech futbol amerykański zajmuje drugie miejsce za piłką nożną, pozostawiając w tyle dawnych “liderów” notowań, takich jak skoki narciarskie, kolarstwo, biathlon czy piłka ręczna.

O jakiej popularności tutaj mówimy? Tegoroczny Super Bowl w Niemczech oglądało w telewizji blisko 2 miliony widzów! Warto mieć na uwadze, że finał NFL jest rozgrywany w czasie, kiedy w Europie panuje środek nocy. 1,84 mln to i tak spadek – w zeszłym roku oglądalność wyniosła dokładnie 2,11 mln widzów. Mecze sezonu regularnego średnio osiągają oglądalność na poziomie 550 tys. kibiców. ‍Liczby te wyglądają imponująco zwłaszcza w grupie docelowej, która ma największe znaczenie reklamowe (wiek 14 – 49).

Olbrzymia popularność przekłada się nie tylko na wyniki oglądalności, ale również chęci samej ligi do większej obecności w Niemczech. Niedawno NFL poinformowało, że 13 listopada na murawę Allianz Areny wybiegną futboliści Tampa Bay Buccaneers i Seattle Seahawks. Obecność Toma Brady’ego w Monachium zelektryzowała kibiców, którzy szturmem ruszyli po bilety. W kolejnych latach aktywność NFL w Niemczech ma być kontynuowana – wiadomo również, że gospodarzem jednego ze spotkań w przyszłości zostanie Frankfurt.

 
 
Filip Skalski

Udostępnij

Translate »