Grupa Orlen wspiera młodych i zdolnych lekkoatletów

Lekkoatletyczny Orlen Team rośnie w siłę. Ogłoszono kolejne nazwiska stypendystów Grupy Orlen. Wsparcie otrzymają m.in.: Jakub Szymański, Pia Skrzyszowska czy Adrianna Sułek-Schubert.

Grupa Orlen jest obecna w polskiej lekkoatletyce od 15 lat. W tym czasie wspierała zarówno Polski Związek Lekkiej Atletyki, jak i pojedynczych zawodników oraz projekty sportowe. Państwowy gigant paliwowy podkreśla, że nadal będzie aktywnie zaangażowany w działania na rzecz rozwoju „królowej sportu”.

– Dla obecnego zarządu lekkoatletyka ma absolutny priorytet. Od 2010 roku współpracujemy z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki. To absolutnie partnerska relacja. Lista naszych dotychczasowych działań jest imponująca. Chcemy dalej mocno stawiać na lekkoatletykę – podkreśla Lidia Kołucka, Dyrektor Wykonawcza Grupy Orlen ds. Sponsoringu.

Do sportowego zespołu Grupy Orlen dołączyła piątka zdolnych i perspektywicznych lekkoatletów. Są to płotkarka Pia Skrzyszowska, wieloboistka Adrianna Sułek-Schubert, skoczkini w dal Anna Matuszewicz, płotkarz Jakub Szymański oraz specjalista od biegu na 400 metrów Maksymilian Szwed. 

– Mam wiele sportowych marzeń, one ciągle jeszcze się nie spełniły. Chciałbym z jak najlepszej strony pokazać się w startach indywidualnych na igrzyskach i mistrzostwach świata. Pokazać, że Europa też może liczyć się w biegu na 400 metrów – zapowiedział Maksymilian Szwed, który w minionym sezonie halowym został wicemistrzem Starego Kontynentu na dystansie 400 metrów.

Czytaj także: Radosław Bielecki: Hubi Cup musi być wyjątkowe, bo firmuje je Hubert Hurkacz

Podczas zmagań w Apeldoorn, gdzie Szwed zdobywał srebro, mistrzostwo wywalczył z kolei Jakub Szymański. Zawodnik z Sopotu był najlepszy w rywalizacji na 60 metrów przez płotki. Plany na kolejne lata w sporcie ma bardzo konkretne.

– Jaka jest moja misja w sporcie? Dostałem talent, aby wykorzystać go na skalę światową. Dzięki Grupie Orlen mogę go jeszcze bardziej rozwijać. Uważam, że moja kariera nie będzie zwyczajna, będzie to coś wyjątkowego – podkreślił Szymański. 

O co powalczą polscy lekkoatleci w tym sezonie?

Sezon lekkoatletyczny nabiera tempa, a przed nami kluczowe dla tej dyscypliny imprezy. Jakie? Docelowymi zawodami dla wielu z biało-czerwonych będą wrześniowe mistrzostwa świata w Japonii. Wcześniej jednak szereg mitingów i mistrzostwa Polski. 

Wyjątkowe zawody rozegrane zostaną 22 czerwca. Mowa o Halina Konopacka Classic 2025. Miting dla upamiętnienia wybitnej polskiej lekkoatletyki przeznaczony jest tylko dla kobiet. Udział w nim zapowiedziała m.in. Justyna Świety-Ersetic.

Pod koniec czerwca nasza reprezentacja wystartuje w Drużynowych Mistrzostwach Europy w Madrycie. Na 16 czerwca zaplanowano największy miting rozgrywany w Polsce i jeden z najbardziej spektakularnych z cyklu Diamentowej Ligi. Mowa oczywiście o Memoriale Kamili Skolimowskiej na Stadionie Śląskim. Do zawodów zostało nieco ponad dwa miesiące, a bilety w najlepszych sektorach rozchodzą jak przysłowiowe „ciepłe bułeczki”. Tydzień później rozpocznie się rywalizacja o mistrzostwa Polski seniorów. 

Wspomniane już mistrzostwa świata w Tokio rozegrane zostanę w dniach 13-21 września. Czy polscy lekkoatleci mają medalowe szanse? Patrząc na to, jak zaprezentowali się podczas igrzysk w Paryżu, może być różnie. Mocnym ogniwem naszej reprezentacji z pewnością będzie Natalia Bukowiecka. Daleko zaczęła rzucać również Anita Włodarczyk. Najbliższe tygodnie pokażą, kto i jaką formą dysponuje.

fot. Archiwum PZLA

Udostępnij

Translate »