Iga Świątek i makaron z truskawkami zawładnęli Wimbledonem

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze wygrała Wimbledon, co oznacza, że ma na koncie wielkoszlemowe tytuły na każdej nawierzchni. Polka przejęła Wimbledon, a na dodatek pomogła spopularyzować… makaron z truskawkami.

To były dwa tygodnie popisu Polki na londyńskich kortach. Po dobrym występie przygotowawczym w Bad Hombrugu Iga Świątek przystąpiła do turnieju jako pretendentka, ale raczej nie faworytka. Dotychczas jej najlepszym wynikiem był ćwierćfinał, a trawa pozostawała jej najmniej lubianą nawierzchnią.

Czytaj także: Sportowy kalendarz na drugą połowę roku!

Tenisistka jednak od początku turnieju była świetnie dysponowana. W siedmiu spotkaniach przegrała zaledwie jednego seta, z Caty McNally w 2. rundzie turnieju. Następnie Polka pokonała m.in. Daniele Collins i mistrzynię olimpijską, Belindę Bencic w półfinale.

Iga Świątek zbiera gratulacje

Finał był popisem raszynianki. Amanda Anisimowa nie miała szans z kapitalnie dysponowaną Igą Świątek i nie wygrała nawet gema. To pierwszy taki przypadek w Wimbledonie w erze open, a także pierwszy raz w wielkim szlemie od 1988 roku.

W kierunku Polki powędrowały gratulacje z całego sportowego świata, z Polski i zagranicy. Robert Lewandowski wrzucił nawet na swoje profile mema, nawiązującego do żartów związanych z piłkarzem i Igą Świątek. Nowej królowej Wimbledonu gratulują wszyscy.

Makaron z truskawkami robi furorę

Drugi sukces Polki na Wimbledonie to promocja polskiej… kuchni. Po wygranej z Danielle Collins Iga Świątek w pomeczowym wywiadzie powiedziała, że bardzo lubi makaron z truskawkami. Wypowiedź stała się viralem, a na Tik Toku czy X makaron z truskawkami zrobił zawrotną karierę. Co ciekawe, truskawka, tyle że z bitą śmietaną, jest znanym symbolem Wimbledonu.

Potrawa zrobiła furorę. Gdy brytyjscy dziennikarze próbowali nietypowego dania na wizji, Polka skomentowała nawet jeden z filmów, zaznaczając, że makaron trzeba przygotować inaczej. W dniu meczu finałowego kibice dodawali zdjęcia makaronu z truskawkami, który stał się symbolem tegorocznych występów Polki na Wimbledonie.

Pozostaje Australian Open

Za zwycięstwo na kortach Wimbledonu Iga Świątek dostanie 3 miliony funtów brytyjskich, a zatem prawie 14,8 mln złotych. Jest pierwszą Polką, która wygrała najsłynniejszy turniej wielkoszlemowy. Wimbledon to jej szósty wielkoszlemowy triumf. Warto dodać, że Świątek nigdy nie przegrała w wielkoszlemowym finale, a jedyny brakujący laur to Australian Open. Jej najlepszy wynik na Antypodach to półfinał.

Udostępnij

Translate »