Kacper Sztuka po testach już w barwach Red Bulla

Za kierowcami FIA F3 pierwsza w tym sezonie okazja do oficjalnego sprawdzenia samochodów. Testy w Bahrajnie były niecodzienne, bo pustynny obiekt nawiedziły opady deszczu, ale zawodnicy mieli także okazję do jazdy na suchej nawierzchni. W stawce 30 kierowców będzie startować w tym roku 2 reprezentantów Polski, Piotr Wiśnicki oraz Kacper Sztuka, który zadebiutował w barwach Red Bulla.

Polscy kibice większe nadzieje przed nowym sezonem wiążą ze Sztuką. Zwycięzca zeszłorocznej edycji włoskiej F4 w przeciwieństwie do Wiśnickiego debiutuje w nowej serii i będzie ścigać się w samochodzie ekipy MP Motorsport, trzeciego zespołu zeszłego sezonu. Bodźcem do rozwoju dla młodszego z Polaków może być ponadto rywalizacja z silnymi kolegami z zespołu, Timem Tramnitzem oraz Alexem Dunne’em.

Obaj polscy kierowcy w zależności od sesji plasowali się na różnych pozycjach, jednak wyniki testów w motorsporcie należy zawsze traktować z bardzo dużym przymrużeniem oka. Podkreślił to także w nagraniu na swoich mediach społecznościowych Kacper Sztuka.

– Ponad 300 kilometrów po torze Sakhir dało mi wiele przyjemności z jazdy. Zrobiliśmy kawał dobrej roboty z MP Motorsport podczas różnych symulacji. Szczególnie cieszy mnie, że rozumiem coraz lepiej opony, a to przekłada się na wyższą pewność za kierownicą – napisał w swoich mediach społecznościowych zwycięzca włoskiej F4 i Formula Winter Series z zeszłego roku.

Tor w Bahrajnie będzie także areną zmagań podczas pierwszej rundy sezonu. FIA F3 to seria towarzysząca Formule 1 podczas części weekendów na przestrzeni całego sezonu. Kierowcy tej serii rozpoczną więc rywalizację o punkty i mistrzostwo tego samego dnia, co ich starsi koledzy w Formule 1. Dodajmy, że nie będzie to jedyna pozaeuropejska runda sezonu, bo F3 zawita także do Australii. Pierwsze treningi przed sezonem F3 odbędą się 29 lutego.

– Było intensywnie, a ostatniego dnia zrobiło się już dosyć ciepło. Na szczęście nie padało. Wykonaliśmy kawał dobrej pracy. Na testach wiadomo, jak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o tempo. Poznamy je dopiero w pierwszych kwalifikacjach. Ale na ten moment wygląda to bardzo dobrze – sprawdziliśmy wiele ustawień kwalifikacyjnych i wyścigowych, także jesteśmy gotowi na wyścig w Bahrajnie – powiedział Kacper Sztuka tuż po wyjściu z samochodu trzeciego dnia testów.

Sztuka w barwach Red Bulla

Weekend na Sakhir był wyjątkowo istotny także z drugiego powodu. Polscy kibice wreszcie mogli zobaczyć swojego rodaka w bolidzie w barwach Red Bulla. Przypomnijmy, że Kacper Sztuka zimą dołączył do programu rozwojowego austriackiego producenta napojów energetycznych. W sezonie 2024 będzie ścigać się w kasku, kombinezonie i bolidzie z brandingiem Red Bulla. Nadal ważnym sponsorem pozostają polskie marki jak ORLEN, który kilka miesięcy temu poinformował o zwiększeniu wsparcia dla 18-latka.

W sezonie 2024 Kacper Sztuka będzie ścigać się w MP Motorsport, holenderskim zespole, który w ubiegłym sezonie F3 uplasował się na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Jego zespołowymi partnerami będą wspomniany Tramnitz, 3. kierowca zeszłego sezonu FRECA oraz Alex Dunne, były mistrz brytyjskiej F4. Ekipa ze Sztuką w składzie jest zaliczana do grona faworytów. Piotr Wiśnicki będzie kierowcą nowozelandzko-brytyjskiego Rodin Motorsport wspólnie z Josephem Loake’em i Callumem Voisinem.

fot. Kacper Sztuka Racing

Udostępnij

Translate »