Krystian Bielik: musimy szanować ten punkt

Mecz Polski z Meksykiem zakończył się bezbramkowym remisem. Najlepszą okazję do strzelenia bramki zmarnował Robert Lewandowski, nie wykorzystując rzutu karnego. Co do powiedzenia po spotkaniu miał Krystian Bielik, który wszedł na boisko w drugiej połowie meczu?

O przebiegu spotkania:

– Meksykanie pokazali, że potrafią tworzyć groźne sytuacje, ale na nasze szczęście nie zdołali ich wykorzystać. Niedosyt? Może i tak, ale musimy szanować ten punkt. Karny to była nasza najlepsza okazja, żeby wygrać to spotkanie. Szkoda, że się nie udało się, ale myślę, że jako drużyna pokazaliśmy, jak skutecznie potrafimy grać w obronie, nie licząc sytuacji, które stworzył Meksyk. Teraz musimy wyciągnąć wnioski i walczymy dalej. Następny mecz gramy z Arabią Saudyjską. Śledziliśmy ich spotkanie, osobiście oceniałem ich jako trochę gorszą drużynę, a dzisiaj pokazali, że naprawdę potrafią grać w piłkę, to nie są byle jacy zawodnicy. Czapki z głów, że potrafili pokonać taki zespół jak Argentyna. 

O wyjściu z ławki:

– Myślę, że każdy zawodnik chciałby grać od pierwszej minuty. Piłkarze na ławce zawsze są trochę zawiedzeni, ale trzeba podchodzić do tego pozytywnie. Ja wiedziałem, że jeżeli trener postawi mnie na ławce, to będę miał szansę wejść na boisko i pomóc drużynie, dołożyć swoją cegiełkę. Dostałem tę możliwość od drugiej połowy […] Zawsze może być lepiej, całościowo musimy szanować ten punkt, teraz zaczynamy myśleć o Arabii Saudyjskiej. Dzisiaj widzieliśmy, że to nie będzie spacerek, będzie ciężej niż z Meksykiem.

O grze reprezentacji:

– Jako kolektyw zagraliśmy bardzo dobrze, może oprócz tych kilku sytuacji, gdzie Meksyk zanotował dobre akcje, ale obrońcy wykonali na tyle dobrą pracę, że nie pozwolili im dojść do czystej, stuprocentowej pozycji. Wojtek Szczęsny spisał się pewnie na linii. Wiedzieliśmy jak zagramy, kibice też wiedzieli – oglądając mecz z Chile można się było domyśleć, jak wyjdziemy do gry dzisiaj. Myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę i możemy być zadowoleni, bo punkt to też nie najgorszy wynik […] W takim ustawieniu, przeciwko takiej drużynie, kiedy dajemy jej grać, to trzeba wybiegać ten mecz i zostawić serducho na boisku. Myślę, że każdy z nas dzisiaj to zrobił i dał z siebie 100 procent.

 
 

Pierwsza połowa nie obfitowała w efektowne akcje. Polacy zdołali oddać zaledwie jeden strzał na bramkę Meksyku. Z kolei nasi rywale stworzyli sobie kilka sytuacji bramkowych. Żaden zespół nie błyszczał, ale wyraźną przewagę na boisku mieli Meksykanie. W drugiej połowie było lepiej. Najlepszą okazją do strzelenia bramki był niewykorzystany rzut karny Roberta Lewandowskiego.

Następny mecz zagramy 26 listopada z Arabią Saudyjską (godz. 14:00). Grupowe zmagania zakończymy 30 listopada spotkaniem z Argentyną (godz. 20:00).

Bramki z meczu Arabii Saudyjskiej z Argentyną możecie zobaczyć TUTAJ.

https://superbet.pl/rejestracja?bonus=THESPORT

Podobają Ci się nasze teksty? Wesprzyj nas na BuyCoffee! To dzięki Wam treści na TheSport.pl nadal mogą być ogólnodostępne. Dziękujemy za regularne odwiedzanie naszego portalu!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Fot. Twitter Łączy nas Piłka

Filip Skalski

Udostępnij

Translate »