Legenda kończy karierę

Zdecydowałem się zatrzymać pod koniec sezonu. Niestety, to będzie moje ostatnie pół sezonu jako zawodnik MotoGP – oznajmił na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Valentino Rossi. „The Doctor“ zaszokował tą deklaracją cały świata motosportu.
 
Rossi kontynuował: – To bardzo smutny moment, ponieważ trudno jest mi to mówić, wiedząc, że w przyszłym roku nie będę ścigał się na motocyklu. W przyszłym roku moje życie się zmieni. Ale było świetnie. Bardzo mi się to podobało. To była bardzo długa podróż i naprawdę bardzo fajna – i przeżyłem niezapomniane chwile z całą moją ekipą.

Kariera Rossiego w MotoGP trwała trzy dekady. Począwszy od 1996 roku, Rossi zdobył aż 9 tytułów mistrza świata jeżdżąc w barwach trzech marek (Honda, Yamaha i Ducati), z których 7 trafiło do pierwszej klasy MotoGP. 115 zwycięstw Rossiego to 2. miejsce (o siedem zwycięstw) w MotoGP za innym Włochem, wspaniałym Giacomo Agostinim (122 zwycięstwa). Rossi ma również wyróżnienie za najdłuższą karierę sportową, utrzymując rekord najdłuższego czasu między swoim pierwszym a ostatnim zwycięstwem.
 
Rossi pozostaje jedynym zawodnikiem, który wygrał mistrzostwa świata 125cc, 250cc, 500cc i MotoGP. Nie ukrywał również swojego głębokiego zainteresowania sportami motorowymi na czterech kołach, gdy jego kariera MotoGP dobiegnie końca. Testował z Ferrari F1, jeździł WRC, a także samochodami sportowymi GT (gdzie startował w Gulf 12 Hours w 2019 i ’21). Wystąpił w popularnym „Monza Rally Show”, który wielokrotnie wygrywał.

-Powiedziałem już, że uwielbiam ścigać się samochodami, tylko trochę mniej niż motocyklem – powiedział Rossi. -Myślę, że w przyszłym roku będę ścigał się samochodami, ale na razie wszystko jest w toku. Jeszcze nie zdecydowałem.
 

Rossi kontynuował -Czuję, że jestem kierowcą na całe życie. Więc po prostu przesiadam się z motocykli na samochody, ale na pewno nie na tym samym poziomie. Nigdy jednak nie ścigasz się tylko dla zabawy. Gdy jesteś prawdziwym zawodnikiem, ścigasz się by być silnym i aby wygrać, starając się osiągnąć dobry wynik.
 

Słynny 24 Hours of LeMans (Francja) może być solidnym punktem startowym dla nowej czterokołowej przygody Rossiego. Wciąż jednak kilka wyścigów motocyklowych przed nim, które spróbuje wygrać. – Jest dużo wyścigów samochodowych na całym świecie, więc myślę, że będę miał frajdę. 

Udostępnij

Translate »