Legia Warszawa kontra Messi106? Klub wypowiada wojnę podróbkom
Od kilku miesięcy widać natężony ruch na rynku podróbek. Nieautoryzowani sprzedawcy handlują trykotami znanych klubów – coraz częściej polskich.
Problem stał się widoczny na rodzimym podwórku. Uwagę na niego zwróciła Legia Warszawa. Wojskowi opublikowali komunikat na portalu X, w którym zniechęcają do wspierania czarnego rynku koszulek.
– Zwracamy się do Was z ważnym apelem. W mediach społecznościowych pojawiają się treści promujące podrabiane produkty związane z naszym klubem. Chcemy wyraźnie podkreślić, że takie działania są nielegalne i istotnie szkodzą naszej marce – przekazano na oficjalnym profilu X.
Handel podróbkami kwitnie. Widać to na platformie X
Popularność koszulek z czarnego rynku objawia się w licznych publikacjach-poradnikach umieszczanych w mediach społecznościowych. Użytkownicy dzielą się wskazówkami dotyczącymi doboru odpowiedniej rozmiarówki, czy zgodności wyglądu trykotu z tzw. oficjalkami.
Największą popularnością cieszy się dostawca falsyfikatów z Chin. Działa pod pseudonimem Messi106, zmieniając końcówkę regularnie końcówkę nicku. Wydaje się, że podróbki szczególnie polubili klienci z Polski.
– Polscy fani pokochali to tak bardzo, że 90 proc. zamówień na naszej stronie pochodzi z Polski. Oto, o czym będziemy myśleć w 2025 roku – przekazano na profilu X messi108, zapowiadając uruchomienie dostaw podrobionych koszulek klubów z Ekstraklasy.
Podróbki mogą być szkodliwe dla zdrowia i życia
Niska cena nie powinna być ostatecznym czynnikiem zachęcającym do kupna. Legia Warszawa w poście na X zwróciła uwagę, że ubrania z Chin mogą być szkodliwe dla zdrowia i życia. Potwierdzenia można szukać w niedawnych aferach w kontekście Shein.
W sierpniu 2024 roku światowe media grzmiały o rakotwórczych związkach, które znajdują się w ubraniach z Chin. Szokujące dane opublikował wtedy niemiecki miesięcznik konsumencki Öko Test.
W badaniach wykazano, że duża część produktów nie spełnia podstawowych standardów jakości i bezpieczeństwa. Co gorsza, szczególnie w kontekście podróbek koszulek sportowych, substancje rakotwórcze dostawały się do organizmu poprzez transportowanie ich z potem.
Legia Warszawa wypowiada wojnę podróbkom. Zachęca do zgłoszeń
– Zgłoś nam przypadki promowania podrabianych produktów. Rozpowszechnij ten post, aby inni wiedzieli o niebezpieczeństwach związanych z podrabianymi produktami. Kupuj oryginalne produkty, które wspierają rozwój naszego klubu – poradził klub w komunikacie.
Warszawiacy zwrócili także uwagę, że wspieranie czarnego rynku godzi w finanse klubu. Naraża Legię Warszawę na straty z tytułu spadku zakupów oryginalnych koszulek.