
Orlen Team liderem social mediów: to „efekt Roberta Kubicy”
Imponujące wyniki medialne Orlen Team po triumfie w Le Mans podnoszą poprzeczkę w polskim marketingu sportowym. Jednocześnie Robert Kubica potwierdza, jak wielka sympatią kibiców się cieszy. Efektywna komunikacja dociera do milionów odbiorców.
Orlen Team zdominował media społecznościowe w czerwcu dzięki działaniom komunikacyjnym opartym na zwycięstwie Roberta Kubicy w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Triumf Polaka – pierwszego w historii w klasie Hypercar – wywołał ogromne zainteresowanie.
Wyjątkowa aktywność i spójny przekaz skutkowały wysoką liczbą wyświetleń wideo oraz zaangażowaniem kibiców. Szybka reakcja marki zapewniła dotarcie do szerokiego grona odbiorców i to bez udziału płatnej reklamy.
Social media Orlenu wygenerowały kilkanaście milionów wyświetleń
W czerwcu działania Orlen Team osiągnęły ponad 15 milionów wyświetleń wideo na Facebooku, Instagramie, TikToku oraz YouTube. Tylko na profilach własnych wyświetlenia przekroczyły 9,2 mln (Facebook – 4,1 mln, Instagram – 3 mln, TikTok – 2 mln, YouTube – 53 tys.).
Trzy najpopularniejsze posty w kategorii marek sportowych należały w tym okresie do Orlen Team. Efekt medialny wzmocniły spotkania Roberta Kubicy z mediami, organizowane tuż po zwycięstwie.
Ważne indeksy potwierdzają znakomite wyniki Orlenu
Interactivity Index, czyli suma wszystkich aktywności na profilach, przekroczył 846 tys. interakcji na kluczowych platformach (Facebook 116 tys., Instagram 180 tys., TikTok 134 tys., X 35 tys.). Natomiast na Instagramie marka awansowała o 58 miejsc, zajmując trzecie miejsce pod względem interakcji wśród polskich marek według zestawienia SoTrender.
Jak przekazał Orlen w oficjalnym komunikacie, wskaźnik Sentiment Score, mierzący wydźwięk emocjonalny komentarzy na podstawie algorytmu AI, wyniósł średnio 63 na 100. Najlepiej oceniane posty osiągnęły wynik przekraczający 80 na 100, co potwierdza, że komunikacja została odebrana pozytywnie i bez kontrowersji.
Przypomnijmy, że Robert Kubica jest ambasadorem marki ORLEN od sezonu 2019, kiedy ze wsparciem koncernu wrócił do Formuły 1.