Promocja kraju, wielkie emocje i kapitalna atmosfera. Ruszył 80. Tour de Pologne!

Trasy na północy województwa wielkopolskiego były areną zmagań podczas inauguracyjnego etapu 80. edycji Tour de Pologne. Po mokrym finiszu o zwycięstwo walczyli sprinterzy, a wygrał Tim Merlier. Jedno z najchętniej śledzonych wydarzeń sportowych w Polsce potrwa tydzień, a zwycięzcę poznamy w Krakowie.

Tour de Pologne to jeden z wyścigów zaliczanych do najbardziej prestiżowego cyklu kolarskiego na świecie, UCI World Tour. Impreza jest transmitowana na całym świecie, a sygnał z Polski dociera do ponad 100 państw na świecie. Prestiż widać na liście startowej. Na polskich szosach o zwycięstwo rywalizują zawodnicy najlepszych teamów na świecie. W tym roku szanse na swoje drugie zwycięstwo w tourze mają Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers) i Rafał Majka (UAE Team Emirates).

Zainteresowanie sponsorów

Czas trwania Tour de Pologne to wyjątkowy okres w sportowym kalendarzu w naszym kraju. Polacy coraz chętniej przesiadają się na rowery amatorsko, ale popularność wyścigu pokazuje również ogromny potencjał kolarstwa w profesjonalnym wydaniu. Co roku przy trasach gromadzą się tłumy kibiców, a liczba w zależności od długości wyścigu oscyluje w okolicach 3 milionów.

Pole do popisu dla sponsorów jest ogromne, a w tym roku skorzystało z niego ponad 40 marek. Sponsorem Głównym wyścigu jest ORLEN. Logotyp koncernu znajdzie się na żółtej koszulce lidera wyścigu. – Stale zwiększamy nasze zaangażowanie, zapewniając ekspozycję marki ORLEN podczas najważniejszych wydarzeń sportowych. To pozwala nam budować rozpoznawalność i efektywnie wspiera działania biznesowe koncernu – mówił cytowany w komunikacie prasowym Daniel Obajtek.

Start do wyścigu na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, fot. twitter.com/Tour_de_Pologne

W sponsoring 80. edycji Tour de Pologne zaangażowały się także inne krajowe marki, będące sponsorami oficjalnymi. Energa z Grupy ORLEN zapewniła sobie ekspozycję na biało-czerwonej koszulce Najlepszego Sprintera oraz jest patronem klasyfikacji najlepszych Polaków. PZU to sponsor klasyfikacji górskiej, natomiast marka LOTTO Totalizatora Sportowego ma swój logotyp na koszulce Najaktywniejszego Zawodnika. Do grona kluczowych partnerów należą też KGHM i Drutex.

W wyścigu dzięki dzikiej karcie od UCI startuje także polska reprezentacja. Poprzez współpracę z biało-czerwonymi swoją ekspozycję podczas TdP ma InPost. Dwa dni przed rozpoczęciem wyścigu polski dostawca usług logistycznych nawiązał współpracę ze związkiem i działającą na rzecz środowiska fundacją, gwarantując sobie tytuł Sponsora Strategicznego Polskiego Kolarstwa.

Reklama dla Polski

Wyścig to także ogromna szansa dla promocji Polski jako kraju. Wyścig w przekazie telewizyjnym zobaczą fani w całej Europie, Ameryce Północnej, wschodniej Azji, a nawet w Nowej Zelandii. Nie ma odpowiedniejszej dyscypliny sportu niż kolarstwo, jeśli chodzi o promocję turystyki. Podczas transmisji z siedmiu etapów TdP widzowie zobaczą polskie krajobrazy oraz miasta jak Kraków, Poznań czy Katowice. Etapy górskie w rejonie Sudetów i u stóp łańcucha górskiego Beskidów będą okazją do promocji tych regionów. Promocyjną wartość touru podkreśla współpraca organizatorów wyścigu z Polską Organizacją Turystyczną.

Tegoroczny Tour de Pologne to potrójny jubileusz. 80. edycja TdP, 95. urodziny wyścigu, natomiast od przejęcia organizacji przez Lang Team mija 30 lat. Rywalizacja na polskich szosach co roku cieszy się ogromną popularnością wśród kibiców. Tłumy przy trasie i pomysłowe akcje w wykonaniu kibiców to wizytówka Tour de Pologne. Polacy potwierdzają, że doceniają imprezę, będącą największym cyklicznym wydarzeniem sportowym w kraju.

Trudny i emocjonujący finisz

Po kilku latach przerwy wyścig wrócił na zachód kraju i rozpoczął się ponad 180-kilometrowym odcinkiem w rejonie Poznania i okolic. Sprzymierzeńcem kolarzy niestety nie była aura. Gdy zawodnicy powoli zbliżali się do mety, przez stolicę Wielkopolski przeszła nawałnica, która poprzewracała bariery na finiszu. Organizatorzy naprawili szkody, ale odbywała się się na mokrym Torze Poznań. Nie obyło się bez kraks na wymagającej nawierzchni, a jedna z nich mocno przerzedziła peleton. Najszybszy na mecie był Belg, Tim Merlier z teamu Soudal Quick-Step.

Premia lotna LOTTO, twitter.com/Tour_de_Pologne

W pierwszej fazie trasy na ucieczkę zdecydowało się czterech zawodników w tym trzech biało-czerwonych (dwóch z teamu reprezentacji). Norbert Banaszak zgarnął jedyną premię górską na pierwszym etapie, a Patryk Stosz był najskuteczniejszy na premiach lotnych i na drugim etapie z Leszna do Karpacza pojedzie w koszulce najaktywniejszego zawodnika.

Bez straty czasowej do lidera po finiszu w Peletonie pierwszy etap zakończyli Polacy, w tym Michał Kwiatkowski. Kilku jego rywali w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej straciło sporo czasu do Merliera, więc Polak jest w komfortowej sytuacji przed kolejnymi etapami. Tegoroczny Tour de Pologne składa się z siedmiu odcinków. W niedzielę na zawodników czeka bardziej wymagający etap zakończony wspinaczką pod skocznię narciarską Orlinek w Karpaczu. Zwycięzcę poznamy w Krakowie 4 sierpnia.

fot. twitter.com/GettySport

Udostępnij

Translate »